Dwaj piloci samolotu linii Northwest, którzy w ubiegłym tygodniu o 240 kilometrów "przegapili" docelowe lotnisko i nie odpowiadali na apele kontrolerów lotów, zajęci byli pracą na laptopach - powiadomiła w poniedziałek Amerykańska Rada Bezpieczeństwa Transportowego (NTSB), która prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Do incydentu doszło w minioną środę, gdy dwaj doświadczeni piloci prowadzili Airbusa A320 ze 144 pasażerami na pokładzie. Maszyna wystartowała z San Diego i wylądować miała w Minneapolis, przeleciała jednak docelowe lotnisko o 240 km, a załoga nie reagowała w tym czasie na wezwania kontrolerów lotu ani pilotów innych samolotów. Amerykańskie władze były tak zaniepokojone, że postawiły w stan pogotowia Gwardię Narodową.
Dotychczas podejrzewano, że kapitan Timothy B. Cheney oraz pierwszy oficer Richard Cole byli przemęczeni i zasnęli w kokpicie, bądź też pokłócili się. Obaj jednak temu zaprzeczali.
W niedzielę na przesłuchaniu przed NTSB piloci wyjaśnili, że rozminęli się z docelowym lotniskiem, ponieważ zaabsorbowani byli planowaniem grafików dla załogi z wykorzystaniem laptopów oraz towarzyszącą temu dyskusją. Jak tłumaczyli, Cole ma większe doświadczenie w obsłudze służącego do tego oprogramowania komputerowego, więc instruował w tym zakresie Cheneya.
"Piloci oświadczyli, że przez pewien czas skoncentrowani byli na dyskusji i nie monitorowali w tym czasie samolotu ani komunikatów od kontrolerów lotu, choć zapewnili, że je słyszeli" - podała NTSB.
"Obaj powiedzieli, że stracili rachubę czasu" - dodała NTSB. Zorientowali się, że przelecieli docelowe lotnisko dopiero wtedy, gdy do kokpitu wszedł jeden z członków personelu pokładowego aby zapytać, o której godzinie planowane jest lądowanie. Zawrócili wówczas maszynę i bezpiecznie - choć ze sporym opóźnieniem - wylądowali.
Linie lotnicze Delta, do których należy spółka Northwest, zawiesiły obu pilotów w obowiązkach do czasu wyjaśnienia sprawy. W poniedziałek przewoźnik oznajmił, że korzystanie z laptopów lub angażowanie się w jakąkolwiek czynność niezwiązaną z lotem stanowi naruszenie panujących w firmie reguł.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.