Dziś odbędzie się w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych posiedzenie komisji kardynałów w sprawie beatyfikacji Jana Pawła II - dowiedziała się nieoficjalnie PAP w źródłach kościelnych.
Obrady kilkunastu kardynałów to jeden z końcowych etapów procesu beatyfikacyjnego. Naradę zakończy głosowanie, w którym dostojnicy podejmą decyzję o skierowaniu do Benedykta XVI prośby o wyniesienie polskiego papieża na ołtarze.
Posiedzenie komisji kardynałów najprawdopodobniej potrwa kilka godzin i według przewidywań zakończy się pomyślnie. W tym przypadku znaczyłoby to, że purpuraci nie zażądają dodatkowych wyjaśnień, dotyczących kluczowego dokumentu procesu beatyfikacyjnego, czyli positio, czy też odpowiedzi na pytania, których w nim nie znaleźli.
Do zakończenia procesu beatyfikacyjnego w watykańskiej kongregacji potrzebne będzie jeszcze zamknięcie dochodzenia kanonicznego w sprawie cudu, przypisywanego wstawiennictwu Jana Pawła II. Do beatyfikacji wybrano przypadek niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia wyleczenia francuskiej zakonnicy z zaawansowanej choroby Parkinsona.
Gdy i to postępowanie zostanie zakończone, wtedy brakowało będzie już tylko podpisu papieża i wyznaczenia daty beatyfikacji.
O naradzie kardynałów i biskupów informuje w dzisiejszym wydaniu mediolańskiego dziennika „Il Giornale” jego watykanista Andrea Tornielli - odnotowuje KAI.
Przypomina on, że zajmująca się w pierwszej połowie tego roku tą sprawa komisja teologów zbierała się dwa razy, ponieważ po pierwszym posiedzeniu zwrócono się do postulatora o dostarczenie dodatkowych dokumentów. „Nie była nigdy poddawana w wątpliwość świętość papieża Polaka” - podkreśla Tornielli. „Wynik dzisiejszego spotkania kardynałów i biskupów nie jest przesądzony, powinien być jednak pozytywny. Jeśli tak się stanie” - dodaje włoski watykanista.
Tornielli przypomina, że rozpoczął się on wkrótce po jego śmierci, za zgodą Benedykta XVI, by nie czekać upływu pięciu lat od śmierci kandydata na ołtarze. Watykanista mediolańskiej gazety nie ma wątpliwości, że uznanie cudu za wstawiennictwem sługi Bożego nie powinno nastręczyć żadnych trudności. „Co do beatyfikacji, to za wcześnie jeszcze, aby mówić o jej dacie. Powinna mieć miejsce w maju bądź październiku przyszłego roku. Oczywiście w Watykanie” – pisze Tornielli.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.