Liczba śmiertelnych ofiar lawin spowodowanych przez burze śnieżne i obfite opady śniegu w 22 prowincjach Afganistanu, ale przede wszystkim we wschodniej części kraju, sięgnęła 108 osób. Najgroźniejsza sytuacja panuje w prowincji Nuristan.
W nocy z soboty na niedzielę potężna lawina, która dosłownie pochłonęła w tej prowincji całą wieś położoną głęboko w górach, zabiła 46 osób, a dwudziestu mieszkańców wydobyto spod śniegu z poważnymi obrażeniami - podał rzecznik gubernatora regionu.
Zagrożenie, jakie stwarzają wielkie burze śnieżne skłoniły afgański rząd do ogłoszenia niedzieli, która jest w tym kraju zwykłym dniem pracy, do odwołania zajęć w szkołach i zawieszenia komunikacji publicznej.
Również po pakistańskiej stronie przy granicy z Afganistanem - według oficjalnego komunikatu tamtejszych władz - zeszły dwie lawiny, zabijając trzynaście osób.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.