Reklama

Pieniądze za rezygnację Steinbach?

Niemiecki rząd szuka rozwiązań, które pomogłyby przekonać Związek Wypędzonych (BdV) do rezygnacji z nominowania jego przewodniczącej Eriki Steinbach do rady fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" - informuje w sobotę niemiecka prasa.

Reklama

W grę wchodzą m.in. gwarancje dotyczące wsparcia finansowego dla BdV, a także dodatkowe miejsca dla organizacji wypędzonych we władzach fundacji, która ma stworzyć w Berlinie muzeum poświęcone wysiedleniom Niemców.

Kandydatura Steinbach jest tematem sporu w niemieckiej koalicji chadeków i liberałów. Szef dyplomacji Guido Westerwelle (FDP) sprzeciwia się wejściu przewodniczącej BdV do władz fundacji, by - jak tłumaczy - nie obciążać stosunków z krytyczną wobec Steinbach Polską.

Według informacji dziennika "Koelner Stadt-Anzeiger" Steinbach, w zamian za swą rezygnację, miałaby negocjować z ministerstwem spraw wewnętrznych w sprawie finansowania działalności BdV. "W szczególności Związek chciałby uniezależnić wsparcie finansowe od zmian rządów" - pisze "Koelner Stadt-Anzeiger", nie podając źródeł tych informacji.

Według gazety rocznie BdV otrzymuje z budżetu niemieckiego 920 tysięcy euro; poprzedni rząd SPD i Zielonych zmniejszył sumę wsparcia prawie o połowę. Do tego dochodzą jeszcze środki na realizowane projekty na kwotę ponad miliona euro, także władze krajów związkowych dotują działalność ziomkostw.

Z kolei według tygodnika "Focus" organizacje wypędzonych mogłyby otrzymać większą liczbę przedstawicieli w radzie fundacji. Obecnie BdV przysługują trzy miejsca w tym 13-osobowym gremium, lecz jedno pozostaje nieobsadzone, bo BdV chce, by zajęła je Steinbach.

Dodatkowo rozważa się przeznaczenie z budżetu państwa większej sumy na fundację "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie", niż przewidziane dotąd 2,5 mln euro rocznie.

W pracach nad kompromisem mają uczestniczyć kanclerz Angela Merkel i minister finansów Wolfgang Schaeuble - informuje "Focus".

Przewodniczący komisji spraw wewnętrznych Bundestagu Wolfgang Bosbach (CDU) nalega na obopólna zgodę. "Czas na przekonujące oferty i negocjacje" - powiedział "Focusowi".

Według tygodnika Steinbach zrezygnuje z zasiadania w radzie fundacji tylko wówczas, jeśli w zamian BdV i jego koncepcje zyskają na znaczeniu w pracach muzeum.

Przewodnicząca Związku Wypędzonych nalega na to, by do końca roku rząd federalny rozwiązał spór w sprawie jej nominacji. Steinbach na poparcie bawarskiej CSU oraz kierownictwa CDU. W rozmowie z dziennikiem "Bild" sekretarz generalny CSU Alexander Dobrindt zaapelował do Westerwellego, by "zachował się jak gentleman" i zaprosił Steinbach na osobistą rozmowę.

"Poprzez nieprzemyślane wypowiedzi podczas wizyty w Polsce Westerwelle bardzo sobie zaszkodził u naszych wypędzonych. Jeśli chce być ministrem spraw zagranicznych wszystkich Niemców, nie może zapominać o wypędzonych" - powiedział Dobrindt.

"Mają oni prawo do tego, by ich sprawy także były reprezentowane przez niemiecką politykę zagraniczną, zamiast chowane pod stół przy najcichszym powiewie przeciwnego wiatru z Polski" - dodał.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Środa
rano
3°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama