Reklama

Dziś Światowy Dzień Zespołu Downa

"Mój głos. Moja społeczność" - to tegoroczne hasło Światowego Dnia Zespołu Downa. We wtorek, na całym świecie, można okazać symboliczne poparcie dla akcji zakładając kolorowe, niepasujące do siebie skarpetki.

Reklama

Światowy Dzień Zespołu Downa obchodzony jest od 12 lat, a od 2012 r. pod auspicjami ONZ. Data - 21 marca - nie jest przypadkowa. Zespół Downa polega bowiem na tym, że w 21. parze chromosomów osoby z zespołem Downa zamiast dwóch, mają trzy chromosomy.

Dlatego wspierające wydarzenie organizacje, w tym m.in. stowarzyszenie "Bardziej kochani" zachęca, by 21 marca założyć - najlepiej trzy - skarpetki, w różnych, wesołych kolorach. "Jeśli jednak skarpetki to dla was za mało - załóżcie kolorowe ubrania. Kolory przewodnie ŚDZD to granatowy i czerwony" - apeluje stowarzyszenie.

Oprócz tego symbolicznego wsparcia akcji, na całym świecie zaplanowano z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa szereg wydarzeń, które mają promować prawa osób z zespołem Downa do życia i pełnego uczestniczenia w życiu społecznym.

Jednym z nich jest międzynarodowa kampania "Mój głos się liczy", której celem jest przekonanie europarlamentarzystów do wsparcia finansowego programu badań nad zespołem Downa. Organizatorzy chcą ustawić w Europarlamencie zdjęcia osób z zespołem Downa, które w swoich językach ojczystych przekonują, że ich głos jest ważny.

Reprezentująca Polskę Patrycja mówi w kampanii: "W moim kraju jest wiele organizacji, które działają na rzecz osób z Zespołem Downa i ja należę do jednej z nich. Jestem członkiem Stowarzyszenia 'Strzał w 10' w Olsztynie. Mam Zespół Downa, ale myślę niestandardowo. Chcę mieć takie same prawa, jak inni ludzie. Chcę móc decydować o sobie i swoich marzeniach. Chcę być słyszana. Dlatego bardzo ważne jest dla mnie, że mój głos zostanie usłyszany przez polityków z całego świata. To jest mój głos".

W Polsce do końca marca można wziąć udział w akcji charytatywnej, podczas której zbierane będą pieniądze na projekt Stowarzyszenia Bardziej Kochani "Mieszkanie chronione", który ma pomóc usamodzielnić się osobom z zespołem Downa. By na konto stowarzyszenia wpłynęło pięć złotych, wystarczy wykonać zdjęcie przekreślonej dłoni, oznaczyć je hashtagiem #LiniaProsta i opublikować w mediach społecznościowych. Jak tłumaczą organizatorzy akcji, pojedyncza, prosta i przecinająca dłoń linia to jedna z cech, które mogą wyróżniać osobę z zespołem Downa.

W kilku miejscach w Polsce organizowane są też we wtorek spotkania członków stowarzyszeń działających na rzecz osób z zespołem Downa, a także zjazdy rodzin z dziećmi z zespołem Downa.

Zespół Downa, zwany dawniej mongolizmem, to zespół wad wrodzonych spowodowany obecnością dodatkowego chromosomu 21. Osoby z zespołem Downa mają mniejsze zdolności poznawcze niż średnia w populacji zdrowej; wahają się one od lekkiego do średniego opóźnienia umysłowego. Pierwszy na odmienny wygląd niektórych dzieci z upośledzeniem umysłowym zwrócił uwagę pod koniec XIX w. angielski lekarz John Langdon Down. Od jego nazwiska pochodzi nazwa tego schorzenia. W Polsce nie są prowadzone dokładne statystyki urodzin dzieci z Zespołem Downa, jednak szacuje się, że osoby te stanowią ok. 1,4 proc. proc. społeczeństwa.

Ryzyko, że dziecko będzie miało syndrom Downa, rośnie wraz z wiekiem matki.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
wiecej »

Reklama