25 marca w uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie obchodzimy Dzień Świętości Życia.
Dzień Świętości Życia został ustanowiony 25 marca 1998 roku przez św. Jana Pawła II, jako odpowiedź na jego encyklikę "Evangelium Vitae". Zawarł w niej następujące słowa: "Trzeba, aby dzień ten [Świętości Życia] był przygotowany i obchodzony przy czynnym udziale wszystkich członków Kościoła lokalnego. Jego podstawowym celem jest budzenie w sumieniach, w rodzinach, w Kościele i w społeczeństwie świeckim wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i każdej kondycji. należy zwłaszcza ukazywać, jak wielkim złem jest przerywanie ciąży i eutanazja".
Oprócz Dnia Świętości życia decyzją Sejmu RP w 2004 roku ustanowiono Narodowy Dzień Życia, który obchodzony jest 24 marca, w wigilię Zwiastowania NMP.
Z obchodami Dnia Świętości Życia łączy się wiele inicjatyw, które mają na celu promocję kultury życia i ratowania nienarodzonych dzieci. Wśród nich jest Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego (DADP).
DADP nie polega na prawnej adopcji dziecka urodzonego, ale na duchowym otoczeniu modlitwą jednego dziecka, którego życie w łonie matki jest zagrożone - poprzez rozważanie aborcji. Adopcja duchowa trwa 9 miesięcy, tyle, ile rozwój dziecka w łonie matki. Polega na codziennym odmawianiu jednej dziesiątki różańca świętego w intencji ocalenia tego dziecka, i odmawianiu dodatkowej modlitwy zawierzenia. Możemy także ofiarować nasze dobrowolne postanowienie/wyrzeczenie w intencji tego dziecka.
"To tylko sześć minut dziesiątki różańca" - mówi Aneta Ciężarek, wieloletnia propagatorka Duchowej Adopcji. "Skoro doba ma 1440 minut i jeśli odjąć od tego sześć, to jeszcze trochę zostanie…"
Aneta Ciężarek we współpracy z ks. Tomaszem Kancelarczykiem jest jedną z osób, która propaguje Duchową Adopcję rozdając tzw. stópki dziecka nienarodzonego, czyli przypinki w kształcie stóp i Jasie - modele 10-tygodniowego dziecka w skali 1:1.
"Nieustannie od paru lat rozdaję Jasie i Stópki i to szczególnie zachęca do duchowej adopcji" - mówi Ciężarek. "Każdy z nas może uratować komuś życie - zostać bohaterem podejmując Duchową Adopcję Dziecka Poczętego. Wierzę, że jest to modlitwa która ratuje życie, do której gorąco zawsze zachęcam od wielu lat. Robię to indywidualnie, lub organizując DADP, jeśli duchowni wyrażają na to zgodę".
Dodaje także, że odkąd po raz pierwszy podjęła duchową adopcję, wciąż ją odnawia "adoptując" kolejne dzieci. "W chwili obecnej kończę szóstą DADP i niebawem podejmę kolejną" - wyznaje. "Ta modlitwa uzależnia, ja nie potrafiłabym już bez niej żyć. Być może to niewiele, co robię, ale przez ostatnich kilka lat niejedna osoba podjęła DADP, czyli uratowała ludzkie życie. To moja misja, której się podjęłam i którą będę kontynuować zapewne do końca życia."
Ciężarek uważa także, że skoro Bóg ma dla każdego jakiś plan, to nasze powołanie jest nie tylko tym, co chce byśmy robili, ale i tym do czego jesteśmy najlepiej przygotowani i czego nikt inny nigdy na świecie nie jest w stanie zrobić oprócz nas. "Każde powołanie jest inne i każde jest w jakiś sposób wyjątkowe" - zauważa. "Całe zło, które dzieje się na świecie jest spowodowane niewypełnianiem woli Boga, czyli naszego powołania. Zabijając niewinnego uniemożliwia się wypełnienie powołania, którego nikt nie wypełni za niego, bo nikt do tego nie jest przygotowany. I mamy teraz mnóstwo niezadowolonych z życia ludzi. Kiedy wyrywamy tak z planu Bożego powołaną do życia osobę, to mamy poważną dziurę, która jest wielką szkodą dla wszystkich innych" - stwierdza Ciężarek.
Jeśli i Ty pragniesz podjąć duchową adopcję dziecka nienarodzonego zagrożonego śmiercią, odwiedź stronę duchowa-adopcja.pl, na której dowiesz się jak podjąć się tego dzieła.
Magdalena Nurzyńska
Aneta Ciężarek jest propagatorką Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Na zdjęciu: z Jasiem - modelem 10-tygodniowego dziecka w skali 1:1.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.