Już od wczesnych godzin porannych Plac św. Piotra zapełniał się wiernymi, którzy pragnęli wziąć udział we Mszy celebrowanej przez Franciszka, a następnie otrzymać specjalne błogosławieństwo Urbi et Orbi.
Miejsce przed bazyliką, gdzie stanął ołtarz, zostało ozdobione ponad 35-cioma tysiącami kwiatów i innych roślin przywiezionych z Holandii specjalnie na tę okazję. Dekoracja, obok tego, iż podkreślała sakralność liturgii, była bogata w symboliczne odnosienia do wielkanocnego przesłania Papieża.
W wygłoszonej homilii Ojciec Święty zachęcił wszystkich do powtarzania w sercu – pomimo trudności, problemów, chorób, które nas dotykają – „Jezus zmartwychwstał”, bo w to właśnie uwierzyliśmy. Franciszek zauważył, że wobec radości wielkanocnej trudno wytłumaczyć tyle zła dziejącego się wokół. Jedyną odpowiedź, którą daje Kościół, stanowi prawda o zmartwychwstaniu.
„I my, także my, kamyki leżące na ziemi, na ziemi cierpienia, tragedii, z wiarą w Chrystusa Zmartwychwstałego mamy sens, wśród tylu niepokojów. Mamy sens w patrzeniu dalej i głębiej, mamy sens w mówieniu: «Zobacz, nie ma muru; jest horyzont, jest życie, jest radość, jest krzyż ze swą ambiwalencją. Patrz w przyszłość, nie zamykaj się. Ty, który jesteś kamykiem, masz sens w życiu ponieważ jesteś kamykiem złączonym z kamieniem, z kamieniem węgielnym odrzuconym przez złość grzechu». Co mówi Kościół wobec tylu tragedii? Mówi po prostu: kamień odrzucony wcale nie jest porzucony. Kamyki, które uwierzą i złączą się z nim, nie zostaną pozostawione, mają sens. I z tym przekonaniem Kościół powtarza z głębi serca: «Chrustus zmartywchwstał»” - powiedział Ojciec Święty.
W kilku jednocześnie przeprowadzonych atakach na północy kraju.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.