Reklama

Abp Hoser: Kult Maryi w Medjugorju jest "zdrowy"

- Kult Matki Bożej, który jest w Medjugorju, w mojej ocenie, jest "zdrowy" i nie musi zależeć od objawień. Może się pojawić i zaistnieć niezależnie - mówił podczas spotkania z dziennikarzami abp Henryk Hoser.

Reklama

Abp Hoser, podczas spotkania z dziennikarzami w Praskim Akademiku przy ul. Floriańskiej, podsumował misję zbadania duszpasterskich potrzeb pielgrzymów przybywających do Medjugorja, jaką w lutym zlecił mu papież Franciszek.

Hierarcha przypomniał, że Medjugorje jest jednym z największych w Europie miejsc pielgrzymkowych. Rocznie niewielką wioskę odwiedza 2,5 mln pielgrzymów z ok. 80 krajów. - Szczególnie licznie przybywają pielgrzymi z Polski i Włoch - podkreślił. Dodał, że grupy z Polski chwalone są głównie za "dobrą dyscyplinę, zorganizowanie i jednoznaczny cel przybycia".

Duchowny zwrócił uwagę, że mimo iż infrastruktura miasteczka nie jest "zbyt imponująca", pielgrzymów przyciąga "przedziwna atmosfera". - Największym dobrem tego miejsca jest dostępność spowiedzi indywidualnych. Do dyspozycji pielgrzymów jest 50 konfesjonałów, gdzie spowiadają kapłani w różnych językach. Do tych kabin ustawiają się kolejki - zauważył. Dodał, że Medjugorje w opinii spowiedników jest miejscem "głębokich nawróceń" i "duchowych wstrząsów".

Arcybiskup zwrócił uwagę, że oprócz działalności duszpasterskiej w Medjugorju posługują różnego rodzaju grupy i wspólnoty, pomagając osobom uzależnionym, prowadząc sierociniec czy dom osób samotnych. - W Medjugorju budują się hotele, domy pielgrzymów, sklepy z dewocjonaliami. Widzę tu analogię do Lourdes, które - po Paryżu - stało się drugim "hotelowym" miejscem we Francji - zauważył.

Abp Hoser podkreślił, że Medjugorje to miejsce godne polecenia, które warto odwiedzić, by poznać historię Bałkanów i całej Europy. Przypomniał jednocześnie, że - zgodnie z obowiązującymi zasadami - dopóki Stolica Apostolska nie uzna prawdziwości tamtejszych objawień, pielgrzymek nie mogą organizować diecezje czy biskupi. - Być może to się wkrótce zmieni. Kult Matki Bożej, który tam jest - w mojej ocenie - jest "zdrowy" i nie musi zależeć od objawień. Może się pojawić i zaistnieć niezależnie - powiedział arcybiskup.

Dodał, że spontanicznie organizowane przez wiernych pielgrzymki z towarzyszeniem kapłanów "są możliwe i wskazane". - Kapłani są bardzo potrzebni w aspekcie spowiedzi. Dobrze, jak przyjeżdżają ze swoimi grupami i mogą służyć spowiedzią na miejscu - podkreślił.

Jego zdaniem, ze względu na nasilający się w Medjugorju ruch pielgrzymkowy, niezbędne jest wprowadzenie ulepszeń, by skuteczniej przyjmować pielgrzymów. Wśród najpilniejszych potrzeb jest budowa większej świątyni, która będzie w stanie pomieścić wiernych, których "dwa, trzy razy tyle stoi na zewnątrz". - Marzy im się bazylika, taka jak w Fatimie czy Lourdes. Plan rozwoju przestrzennego jest tam konieczny - stwierdził.

Abp Hoser w lutym został mianowany wysłannikiem papieża Franciszka do Medjugorja. W Bośni i Hercegowinie hierarcha przebywał na przełomie marca i kwietnia. Z kolei końcowy raport przekazany musi być Stolicy Apostolskiej do końca czerwca. Dokument będzie zawierał nie tylko analizę sytuacji, ale propozycje ulepszeń, jakie można w tamtym miejscu wprowadzić.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Niedziela
dzień
5°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
wiecej »

Reklama