To proces "pełzającej sekularyzacji". Także w Polsce. Sytuacja się nie poprawi, jeśli nie zaproponujemy ludziom nowej jakości w perspektywie wiary w Boga.
Uczestnicy kolokwium "The Future of Religious Faith", organizowanego w Pradze przez ks. prof. Tomáša Halíka oraz prof. Pavla Hoška, pracują nad wypracowaniem wskazań i rekomendacji dla liderów życia kościelnego i dla wspólnot oraz duchowieństwa. Pierwszym krokiem pracy nad rekomendacjami było ukazanie specyfiki i dynamiki Kościołów poszczególnych krajach.
- To działanie oddolne, angażujące według naszych założeń socjologów i filozofów, ale także teologów. Temat projektu wynika z faktu, że zaobserwowaliśmy, iż Kościół coraz bardziej oddala się od współczesnej kultury, coraz mniej ją rozumie, a w związku z tym ma coraz mniejsze możliwości przekazania oferty współczesnemu człowiekowi - mówi prof. Hošek z Uniwersytetu Karola w Pradze.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość
Od prawej: Dariusz Wadowski (Lublin), ks. Tomáš Halík (Praga), Pavel Hošek (Praga) i Przemysław Strzyżyński (Poznań)
Czesi, według dr Dany Hamplovej, prezentują niskie uczestnictwo w instytucjonalnym życiu Kościoła, ale ci, którzy uczestniczą w życiu wiary, są z kolei stabilni w swoich decyzjach. Większym dynamizmem charakteryzują się wspólnoty ewangelickie, choć brakuje chętnych do studiowania teologii. - Czeski sekularyzm ujawnia indywidualne, prywatne formy religijności. Mamy też szeroką kategorię "wierzących" bez jednoznacznego określenia swojej przynależności. Należy wspomnieć też o kategorii ludzi określanych mianem "independent christians", którzy przynależą do nieinstytucjonalnego chrześcijaństwa. Zwłaszcza ludzie młodzi nie chcą mieć do czynienia z Kościołem jako instytucją - wyjaśnia D. Hamplova z delegacji czeskiej.
Czeszka zauważyła ponadto, że w tym kontekście należy wspomnieć o trzech kategoriach osób: dwellers, seekers i apatheists ("mieszkańcach" Kościoła, osobach poszukujących i apateistach). Według statystyk, ponad 40 proc. Czechów wierzy w transcendencję, natomiast tylko 10 proc. identyfikuje siebie z tradycyjną chrześcijańską ideą osobowego Boga. Przedstawiając trzy możliwe scenariusze dotyczące przyszłości D. Hamplova wymieniła: kontynuację procesu kryzysu, modernizację i liberalizację nauczania kościelnego oraz pojawienie się ruchów odrodzeniowych w obrębie chrześcijaństwa opartych ściśle na Ewangelii, z zaadoptowaniem kultury popularnej.
- Mamy do czynienia w dzisiejszej kulturze z dwiema skrajnymi postawami - fundamentalizmem i liberalizmem. Kościół jednak powinien pokazać inną perspektywę, zaproponować ludziom nowy kontekst bycia w Kościele - podkreślał z kolei ks. prof. Halík.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
" Iran zawsze wspomagał lud Libanu i ruch oporu, i będzie to robić nadal".
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.
ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków.