Cztery chińskie okręty straży wybrzeża wpłynęły w poniedziałek rano na japońskie wody terytorialne wokół wysp Senkaku (chiń. Diaoyu) na Morzu Wschodniochińskim - poinformowała japońska straż wybrzeża.
W komunikacie napisano, że jednostki, w tym jedna najwyraźniej wyposażona w broń, zostały zauważone około godz. 9.30 rano na wodach wokół niezamieszkanych i administrowanych przez Japonię wysp, do których roszczenia zgłaszają także Chiny.
Chińskie okręty znajdowały się na japońskich wodach przez około dwie godziny, po czym odpłynęły - poinformowała agencja Kyodo.
Chiny uznają archipelag Diaoyu za część swojego terytorium, ale wyspy są administrowane przez Japonię. Prawa do nich rości sobie także Tajwan. Stosunki Pekin-Tokio pogorszyły się we wrześniu 2012 roku, gdy władze Japonii kupiły od prywatnego właściciela trzy z pięciu niezamieszkanych wysepek. W Chinach wywołało to falę antyjapońskich protestów.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.