Highgate School, jedna z najbardziej prestiżowych prywatnych szkół w Wielkiej Brytanii rozważa umożliwienie chłopcom noszenie dziewczęcych spódniczek. Ma to być odpowiedź na żądania studentów wobec większej "neutralności płciowej".
Adam Pettitt, dyrektor szkoły, w rozmowie z "Sunday Times" powiedział, że jeśli dzieci czują się szczęśliwsze i bezpieczniejsze dzięki temu, kim są, to musi to być dobra rzecz. "Dzisiejsze pokolenie kwestionuje bycie zero-jedynkowym w wielu sprawach" - powiedział.
Highgate School została założona 400 lat temu z nadania królowej Elżbiety I. Niegdyś szczycąca się swoim chrześcijańskim dziedzictwem szkoła, obecnie "równie dumnie gości w swych progach, nauczycieli, wychowawców i uczniów innej wiary lub żadnej". Czesne w takiej szkole za jeden semestr wahają się od 5 880 do 6 790 funtów (ok. 30 tys. złotych).
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.