Duchowni trafiają za kraty

W polskich zakładach karnych pracuje coraz więcej księży. Od roku 2000 liczba etatów kapelanów więziennych się podwoiła. Jest to odpowiedź na potrzeby osadzonych - czytamy w Newsweeku.

Jeszcze 9 lat temu w służbach więziennych było 39 etatów dla duszpasterzy pracujących w zakładach karnych i aresztach śledczych. Obecnie jest ich już 79. W sumie z osadzonymi pracuje w Polsce 168 duchownych. Większość z nich to księża katoliccy, ale są też przedstawiciele Kościołów prawosławnych, ewangelickich i innych - pisze Jakub Korus.

Pierwsze kaplice w polskich zakładach karnych zaczęto otwierać po upadku komunizmu. Dziś, oprócz etatowych kapelanów, z więzieniami współpracuje ponad 600 osób świeckich, zrzeszonych w różnych organizacjach religijnych. Oprócz działalności stricte ewangelizacyjnej prowadzą one np. warsztaty dla osób uzależnionych od alkoholu czy narkotyków, wspierają skazanych w trakcie odbywania kary, wysyłając im paczki, a także pomagają w znalezieniu dachu nad głową po wyjściu na wolność.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
21°C Czwartek
rano
32°C Czwartek
dzień
33°C Czwartek
wieczór
27°C Piątek
noc
wiecej »