„Prekaryjna praca a misja społeczna Kościoła” to tytuł ogólnopolskiej konferencji naukowej, która odbyła się 8 czerwca z inicjatywy Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.
Celem wydarzenia było ukazanie współczesnego problemu pracy prekaryjnej, która polega na tym, że człowiek zatrudniany jest na niepewnych warunkach, przez co traci swoją godność i poczucie własnej wartości.
W wydarzeniu uczestniczyli duchowni, ekonomiści oraz socjologowie z różnych ośrodków naukowych w Polsce. Celem konferencji było zdiagnozowanie współczesnego problemu jakim jest prekariat.
Zdaniem ks. dr. hab. Antoniego Świerczka, dziekana Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, obecnie społeczeństwo jest świadkiem ogromnego postępu w każdej dziedzinie. – Wydaje się, że ten postęp powinien powodować, że czujemy się coraz bardziej pewniej, w życiu rodzinnym, społecznym i zawodowym, ale tak nie jest – mówił. – Kościół powinien być ostoją pewności, ale czy ten Kościół w rozumieniu nas wszystkich, daje taką pewność i czy jest przygotowany na niepewność, którą przeżywa człowiek? W dobie wzrastania niepewności gdzie szukać pewności? – pytał duchowny, dodając, że Kościół powinien pomagać człowiekowi znaleźć odpowiedzi, aby stawał się on coraz bardziej pewnym w każdym wymiarze życia.
Podczas konferencji o. prof. dr hab. Jan Mazur OSPPE z UPJPII mówił na temat prekariatu jako nowej kategorii pracowników. Jego zdaniem problem pracy prekaryjnej, polegającej na tym, że ludzie zatrudniani są na niepewnych warunkach, to temat bardzo aktualny i pilny do podjęcia, ponieważ jest to nowa i znacząca grupa społeczna. – Chcemy przyjrzeć się temu tematowi, ponieważ Kościół musi reagować i apelować do polityków i pracodawców o to, by poprawić warunki pracy, by człowiek nie był traktowany przedmiotowo. To jest misją Kościoła – wyjaśnił.
Prelegent tłumaczył, że prekariat oznacza pracę niskiej jakości, brak stabilnej umowy, elastyczne formy zatrudnienia. – Prekariusze to ci, którzy cały czas żyją w niepewności, nie mogą swobodnie planować przyszłości, wykonują nieznane czynności. Przez to ludzie pozostają w stanie wykluczenia społecznego, tracą własną tożsamość i poczucie własnej wartości, nie czują więzi pracowniczej, są wyalienowani – wyjaśniał o. prof. Mazur.
– Prekariat jest bez wątpienia nową kategorią społeczną, dlatego powinien być przedmiotem namysłu, ponieważ wiąże się z troską o człowieka i jego egzystencjalizm – tłumaczył prelegent, dodając, że przez pracę prekaryjną zostaje zagrożone dobro człowieka i należy dążyć do odbudowania godności ludzkiej. -Istnieje pilna potrzeba aby przyjrzeć się i rozeznać ten problem – dodał.
Z kolei ks. dr Dariusz Tułowiecki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego wygłosił referat pt. „Problem prekaryjnej pracy – perspektywa socjologiczna”. Jego zdaniem praca prekaryjna prowadzi do tego, że człowiek traci swoją tożsamość, nie ma perspektyw rozwoju i ciągłe poczucie braku stabilności. – Pracę prekaryjną cechuje brak bezpieczeństwa związanego z pracą. Staje się ona pewnym stylem życia, w którym obecna jest niepewność. Człowiek stawia sobie pytanie kim jestem? – wyjaśnił ks. dr Tułowiecki.
Dodał, że praca taka rodzi frustrację. – Umowy są tak konstruowane, że człowiek nie ma kontroli własnej pracy, a zmiana stanowiska czy miejsca pracy nie jest proponowana, ale stanowi warunek dalszej pracy – wyjaśniał mówca.
W trakcie konferencji dr hab. Marek Rembierz z Uniwersytetu Śląskiego wyjaśniał na czym polega etos i wartości pracy w odniesieniu do sytuacji prekariatu. Podkreślił on, że praca prekaryjna powoduje, że człowiek nie ma pewności co do własnej wartości. Przytoczył także słowa papieża Franciszka, który uważa, że praca prekaryjna to forma współczesnego zniewalania ludzi, wyzbywanie ich ze swej własności. – Papież mocno podkreśla, że człowiek traktowany jest jak dobro konsumpcyjne, które później można wyrzucić jak niepotrzebne resztki, co oznacza, że człowiek pozbawiany jest godności – wyjaśniał dr Rembierz, dodając, że papież nazywa prekariat hańbą i plagą.
Prelegenci podkreślali, że nie może być tak, że światem rządzi tylko zysk, ale świat musi być bardziej ludzki. Ich zdaniem zyskiem politycznym, ekonomicznym jest rozwój człowieka, a nie jego zepchnięcie na margines i wyeliminowanie. Prelegenci podkreślali, że ludzie nie mogą funkcjonować na granicy potrzebności i niepotrzebności, bez poczucia własnego wartości, dlatego należy określić normy etyczne, które będą określać zasady pracy.
Organizatorem konferencji była Katedra Polityki Społecznej Instytutu Pracy Socjalnej Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła Elżbieta Rafalska, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz ks. prof. dr hab. Wojciech Zyzak, rektor UPJPII. Konferencja odbyła się w auli uniwersytetu przy ul. Bernardyńskiej 3 w Krakowie.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.