Na Tajwanie przygotowywana jest ustawa, która ma chronić kobiety karmiące piersią w miejscach publicznych - poinformowała w środę telewizja publiczna TVBS.
Projekt ustawy przewiduje grzywnę w wysokości 30 tysięcy dolarów tajwańskich (ok. 930 USD) dla osób, które zakażą kobiecie publicznego karmienia piersią.
Pomysł napisania projektu ustawy przez urząd promocji zdrowia narodził się po tym, jak niedawno pięć kobiet karmiących piersią w muzeum w Tajpej zostało zmuszonych do opuszczenia budynku.
Urząd promocji zdrowia przygotowuje również społeczną kampanię telewizyjną, pokazującą kobiety karmiące piersią w różnych miejscach - w sklepach, na dworcach kolejowych. "Chcemy uczulić ludzi na to zjawisko w celu otrzymania większego poparcia" - powiedział przedstawiciel urzędu.
Papież o walce z nadużyciami w Kościele i wolnym dziennikarstwie.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.