2 stycznia 2010 roku, w Węgrowie odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Pawła Terlikowskiego, znanego dziennikarza i fotoreportera.
Eucharystii pogrzebowej w bazylice węgrowskiej przewodniczył biskup drohiczyński Antoni Dydycz. Wraz z nim celebrowali także obecni i byli proboszczowie parafii węgrowskich, a także jego sekretarz – przyjaciel zmarłego. Obecni byli ludzie mediów i kultury z Podlasia i Mazowsza, władze i mieszkańcy Węgrowa, rodzina i przyjaciele.
Paweł Terlikowski związany był z Katolickim Radiem Podlasie w Siedlcach od samych jego początków. Przez kilka lat kierował Redakcją w Węgrowie. Tworzył, emitowany wówczas na antenie „Magazyn Węgrowski”, współtworzył również wiele programów i serwisów w ramach Redakcji Diecezji Drohiczyńskiej.
Pracując w radiu bardzo często w teren, wraz z mikrofonem zabierał także aparat fotograficzny. Fotografia była jego życiową pasją i po kilku laty pracy radiowej oddał się jej całkowicie.
Przeniósł się do Warszawy, gdzie współpracował jako fotoreporter z ogólnopolskimi agencjami informacyjnymi i fotograficznymi. Był także fotoreporterem prasowym. Jego zdjęcia ukazywały się w ogólnopolskich pismach, na stronach internetowych oraz ilustrowały publikacje książkowe. Jako fotoreporter dokumentował również wiele wydarzeń z terenu diecezji siedleckiej i drohiczyńskiej. Współpracował w tworzeniu Regionalnego Portalu Informacyjnego www.radiopodlasie.pl.
Udzielał się również na forum samorządowym, był radnym Rady Miasta Węgrowa III kadencji oraz w działalności charytatywnej, współpracując z Caritas. Zawsze emanował bezpośredniością i dozą humoru w podejściu do ludzi. Okiem obiektywu w różnych, często zaskakujących pozach zatrzymywał ludzi wielkich, i mających tylko się za takich. Otrzymywał też nagrody za fotografie ludzi pozornie najsłabszych, a będących życiowymi herosami. Pozostawił zatrzymane w kadrze piękno przyrody i zabytków. W swojej pracy chciał być wolnym i dlatego, jak mawiał, nie związał się na stałe z żadną redakcją kolorowych pism, które często zniewalają i czynią poddanym gustów o niskich, a nawet niegodnych zapotrzebowaniach. Był zawsze otwarty na pomoc w dobrych dziełach.
Paweł Terlikowski miał 41 lat. Zginął 29 grudnia 2009 roku w okolicach Dobrego w wypadku samochodowym. Kierujący ciężarówką prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, omijając innego uczestnika ruchu, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z Toyotą Corolla, którą kierował Paweł Terlikowski. Został on zgnieciony w pojeździe i zginął na miejscu.
Pozostawił na tym świecie żonę i osierocił syna.
W środę rano odbyły się obchody 55. rocznicy masakry robotników przed pomnikiem Grudnia 1970.
Oświadczył, że reżim Maduro to "zagraniczna organizacja terrorystyczna".
Unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa.
Ale producenci samochodów od 2035 r. musieli spełnić wymóg redukcji emisji CO2 o 90 proc.
"To wielki zaszczyt stać tu dzisiaj i odbierać tę nagrodę w imieniu ojca".