Ambasady USA, Wielkiej Brytanii i Francji w Jemenie zamknięto, ponieważ tamtejsze służby bezpieczeństwa straciły z oczu sześć ciężarówek wyładowanych materiałami wybuchowymi i bronią, które wjechały do jemeńskiej stolicy Sany - podała w poniedziałek BBC powołując się na miejscowe media.
Władze Francji poinformowały, że jej misja dyplomatyczna w Sanie była w poniedziałek zamknięta. W niedzielę swoje przedstawicielstwa zamknęły także Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Z kolei Japonia zawiesiła działalność konsularną swoich placówek w tym kraju, a Hiszpania ograniczyła dostęp do swoich przedstawicielstw.
Wcześniej zamachami na placówki dyplomatyczne państw zachodnich groziło jemeńskie skrzydło Al-Kaidy, którego członkowie mają związek z nieudaną próbą zamachu na samolot lecący w Boże Narodzenie z Amsterdamu do Detroit. Al-Kaida Półwyspu Arabskiego, która przyznała się do próby zamachu, wezwała swoich członków do ataków na "krzyżowców" z ambasad.
Również w poniedziałek jemeńskie źródła rządowe poinformowały, że siły bezpieczeństwa tego kraju zastrzeliły na północ od Sany dwóch bojowników Al-Kaidy.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.