Plucie na chrześcijańskich duchownych i zakonnice na ulicach Jerozolimy przez niektórych ultraortodoksyjnych Żydów jednoznacznie potępiła ambasada izraelska przy Stolicy Apostolskiej.
Wielowiekowa praktyka publicznego opluwania wyznawców Jezusa – przez niektórych wyznawców judaizmu uznawana za akt pobożności – nasiliła się w Izraelu w ciągu ostatnich 20 lat.
Amerykański dwutygodnik „National Catholic Reporter” donosi, że władze izraelskie podjęły energiczne starania, by ukrócić te praktyki. Doprowadziły one ostatnio do oficjalnego spotkania pomiędzy ministrem spraw zagranicznych z przedstawicielami władz Jerozolimy oraz wyznawcami ortodoksyjnego odłamu judaizmu zwanego Haredi. Podczas tych rozmów wspominano o możliwych międzynarodowych reperkusjach spowodowanych takim zachowaniem w stosunku do chrześcijan.
Jednocześnie specjalne oświadczenie wydała ambasada Izraela przy Stolicy Apostolskiej. Potępia ona w nim nękanie chrześcijańskich duchownych i dołącza specjalny list wydany przez Beth Din Tzedek – najwyższy trybunał rabinacki ultraortodoksyjnej wspólnoty Haredi w Jerozolimie.
„Wzywamy wszystkich, którzy mogą zakończyć te wstydliwe incydenty przez perswazję, by jak najszybciej podjęli kroki w celu usunięcie niebezpieczeństw, tak by nasza wspólnota mogła żyć w pokoju” – napisano w liście, podkreślając, że tego typu czyny mogą spowodować „tragiczne konsekwencje dla wspólnoty”
Również niektórzy z przywódców żydowskich wspólnot religijnych krytykowali ostatnio zachowanie niektórych studentów jesziwy, opluwających chrześcijańskich duchownych, chodzących w rejonie Starego Miasta w Jerozolimie. Ich zdaniem, takie zachowania może rodzić antysemityzm na świecie.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.