Brytyjska policja interweniowała w piątek wieczorem na pokładzie samolotu, który miał wystartować z londyńskiego lotniska Heathrow do Dubaju i zatrzymała 3 osoby, które stanowiły zagrożenie dla bezpieczeństwa - poinformowały władze.
Maszyna została nastęnie przeszukana z użyciem specjalnie przeszkolonych psów, ale nie znaleziono żadnych zagrożeń bezpieczeństwa.
Rzecznik policji oświadczył, że z pokładu samolotu, należącego do przewoźnika Emirates Airlines, policjanci wyprowadzili 3 mężczyzn, którzy zostali zatrzymani i są przesłuchiwani. Mieli oni grozić innym pasażerom bezpośrednio przed startem.
"Szybko ich wyprowadzili i sprowadzili psy tropiące. Sądzę, że będziemy musieli wysiąść z samolotu po czym wsiąść ponownie. Ludzie są zniecierpliwieni i chcą już udać się w podróż" - powiedział stacji telewizyjnej Sky News Cameron McLean, jeden z pasażerów.
Lotnisko Heathrow, największe w aglomeracji londyńskiej, funkcjonuje normalnie.
Po próbie zamachu na amerykański samolot pasażerski z końca grudnia ub. r. na lotniskach całego świata obowiązują zaostrzone środki bezpieczeństwa.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.