W Państwie Watykańskim jest najwięcej na świecie procesów sądowych w stosunku do liczby ludności.
Nie znaczy to bynajmniej, że jego mieszkańcy są najbardziej kłótliwi – powiedział na inauguracji 81. roku sądowego Trybunału Państwa Watykańskiego jego promotor sprawiedliwości, czyli odpowiednik prokuratora generalnego w sądownictwie świeckim. Prof. Nicola Picardi przypomniał, że to najmniejsze państwo świata liczy obecnie 492 stałych mieszkańców. W roku 2009 odnotowano w nim 474 sprawy cywilne, czyli 96 proc. w stosunku do liczby ludności, i 446 karnych – czyli 84,5 proc. Dla porównania np. we Włoszech odsetki te wynoszą odpowiednio 7 i 4,3 proc. Trzeba jednak pamiętać, że przez Watykan, zwł. Bazylikę i plac św. Piotra, przechodzi rocznie ponad 18 mln pielgrzymów i turystów. Mieszkańców Państwa Watykańskiego nie dotyczy przeważająca większość procesów – z czego ponad 99 proc. w przypadku spraw karnych. Są to przede wszystkim kradzieże kieszonkowe na szkodę zwiedzających Bazylikę czy Muzea. Natomiast wśród spraw cywilnych są też drobne wypadki uliczne.
Trybunał Państwa Watykańskiego działa już 80 lat – przypomniał jego promotor sprawiedliwości. Właśnie 29 stycznia minie 80. rocznica jego pierwszego wyroku, wydanego w sprawie notorycznego włoskiego złodzieja, przyłapanego na wykradaniu ofiar ze skarbonki w Bazylice św. Piotra. Międzynarodowy charakter spraw jest szczególnie znamienny dla watykańskiego trybunału. W grę wchodzą najczęściej Włochy, ale też wiele innych państw. Współpracy z ambasadą USA i tamtejszym sądownictwem wymagała w 2007 r. sprawa kradzieży z Biblioteki Watykańskiej przez amerykańskiego profesora trzech kartek z własnoręcznymi notatkami Petrarki. Cenny rękopis udało się odzyskać i odrestaurować na koszt winnego – poinformował watykański prokurator generalny.
Unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa.
Ale producenci samochodów od 2035 r. musieli spełnić wymóg redukcji emisji CO2 o 90 proc.
"To wielki zaszczyt stać tu dzisiaj i odbierać tę nagrodę w imieniu ojca".
Złożyła je I prezes Sądu Najwyższego. Nie zostało jeszcze rozpatrzone.