XII Międzynarodowy Rajd Pojazdów Zabytkowych zawitał do Makowa Podhalańskiego. Na trasie niedzielnego etapu znalazły się również Sucha Beskidzka, Mucharz oraz Kęty.
Ci, którzy niedzielne popołudnie zdecydowali spędzić, oglądając "muzeum na kółkach", mogli cieszyć oko nie tylko polskimi samochodami klasykami PRL-u, ale także konstrukcjami rodem z Hollywood. Nie zabrakło również jednośladów, trójkołowców oraz motocykli z bocznym wózkiem jak choćby polski Junak. Bazą dla kilkudziesięciu załóg, które przybyły na wydarzenie nie tylko z Polski, ale również z Czech i Słowacji, był hotel Przystań nad Solą w okolicy Oświęcimia, a tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem "Jak za dawnych lat”.
Co roku rajd gości w większych i mniejszych miejscowościach. Organizator Marek Lekki nie ogranicza imprezy do Polski - ubiegłoroczna edycja przejechała przez Słowację.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.