Mieszkańcy australijskiego miasta Melbourne doświadczyli najgorętszej nocy od 1902 roku, z temperaturą sięgającą 34 stopnie Celsjusza - poinformowali meteorolodzy agencję AFP.
Niektórzy mieszkańcy udawali się w nocy na plaże i tam szukali ochłody. "To była prawdopodobnie najbardziej niekomfortowa noc, jaką kiedykolwiek przeżyłem" - powiedział Andrew Jefferson, mieszkający w Melbourne.
Tysiące domów zostało pozbawionych elektryczności z powodu przegrzania przewodów elektrycznych.
Wcześniej australijscy meteorolodzy ogłosili styczeń najgorętszym miesiącem ostatniego dziesięciolecia.
Melbourne, położone w południowo-wschodniej części kontynentu australijskiego, jest najbardziej na południe wysuniętą stolicą kontynentu. Miasto położone jest nad zatoką Port Philips u ujścia rzeki Yarra. We wschodniej części miasta położone są Góry Dandenong.
Prokuratura zarzuciła im pomocnictwo w nielegalnym przekroczenia granicy.
Rząd "dezaktywował" m.in Facebooka, YouTube'a, LinkedIn, X i Reddita.
WHO wezwała talibów do zniesienia ograniczeń dla pracownic medycznych po trzęsieniu ziemi.
Aresztowano dziesiątki osób - poinformowała rzeczniczka Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.