Silny wstrząs wtórny wywołał w sobotę panikę w zrujnowanej przez wtorkową katastrofę sejsmiczną stolicy Haiti Port-au-Prince - podała agencja dpa, powołując się na świadków.
Przerażeni ludzie wybiegali z domów, by powrócić do nich dopiero po pewnym czasie. Według Służby Geologicznej Stanów Zjednoczonych (USGS), wstrząs miał siłę 4,5 w skali Richtera, a jego epicentrum znajdowało się 10 kilometrów pod powierzchnią ziemi, około 25 kilometrów od Port-au-Prince.
Wtorkowy kataklizm o sile 7,0 w skali Richtera był najsilniejszym w ciągu stulecia trzęsieniem ziemi na Haiti. Wiele uszkodzonych wtedy budynków grozi wciąż zawaleniem.
Na liczącej 1630 kilometrów trasie zamierza zebrać datki na hospicjum dziecięce.
Nikt z zewnątrz tego nie kontroluje. To sprzeczne z prawem i wyrokami unijnymi.
„Wszyscy mamy różne drogi do wiary, ale prowadzą one zawsze w to samo miejsce.”
"Historia wskrzeszenia Łazarza to nie tylko opowieść o cudzie sprzed dwóch tysięcy lat."
"Auto jest po to, żeby jeździć. Po co komu zaparkowane auto?"