Judaizm jest glebą, z której wyrosło chrześcijaństwo. Braterstwo i ukazywanie więzi to jedyna droga chrześcijaństwa – powiedział bp Wiesław Mering w środę 20 stycznia podczas obchodów Dnia Judaizmu, które w diecezji włocławskiej po raz drugi odbyły się w Sieradzu.
Obchodom towarzyszyły uroczystości upamiętniające 65. rocznicę sowieckiego nalotu na Sieradz.
Gośćmi uroczystości zorganizowanymi w Muzeum Okręgowym w Sieradzu byli naczelny rabin Polski Michael Schudrich, rabin Łodzi Symcha Keller, biskup senior włocławski Bronisław Dembowski oraz przedstawiciele władz państwowych na czele z wicemarszałek Sejmu Ewą Kierzkowską, parlamentarzystami, przedstawicielami władz samorządowych. Obecni też byli licznie zgromadzeni kapłani Kościoła rzymskokatolickiego jak i innych Kościołów chrześcijańskich.
Rabin Łodzi Symcha Keller, analizując hasło tegorocznego Dnia Judaizmu, opisujące powołanie Abrahama („Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej do kraju, który ci ukażę”), zastanawiał się, czy dzisiejszy człowiek potrafi, tak jak Abraham, uwierzyć Bogu i iść za Jego głosem.
Naczelny rabin Polski Michael Schudrich wygłosił prelekcję pt. „Mojżesz, przywódca na XXI wiek”. Mówił, że Mojżesz jako przywódca Narodu Wybranego ukazuje ludziom współczesnym, że ten, kto chce być liderem, kto chce ubiegać się o władzę, musi starać się być lepszym. - On, jako przywódca Ludu, pod względem moralnym był lepszy. Gdy Naród szemrał przeciwko Bogu, Mojżesz wykazał się sprawiedliwością. Tora mówi, że Mojżesz przez całe swoje życie tylko raz wykroczył przeciwko Bogu, za co cierpiał, nie mogąc wejść do Ziemi Obiecanej – stwierdził rabin Schudrich.
Słowo do zebranych skierował także biskup włocławski Wiesław Mering. Stwierdził, że „judaizm jest glebą, z której wyrosło chrześcijaństwo". - Braterstwo i ukazywanie więzi to jedyna droga chrześcijaństwa. Dialog międzyreligijny jest potrzebny, aby poprawiać świat. Dzień Judaizmu to jedna z okazji do spotkania i wzajemnego poznania” – dodał bp Mering. Następnie stwierdził, że zarówno Kościół katolicki na czele z Benedyktem XVI, jak i wyznawcy judaizmu, sprzeciwiają się niesprawiedliwości i poniżaniu człowieka, który został stworzony „na obraz i podobieństwo Boga”.
Po części oficjalnej w muzeum, uczestnicy spotkania mogli obejrzeć wystawę Światowego Projektu Pokoju „Wieczna Miłość” zaprezentowaną przez jego twórcę Wojciecha Siudmaka.
W południe wszyscy udali się pod ścianę memorialną obok sieradzkiej Kolegiaty, gdzie zostały odsłonięte tablice poświęcone 89 mieszkańcom miasta, którzy zginęli od sowieckich bomb 20 stycznia 1945 roku. Odsłonięta została też tablica z napisem „Żydom, mieszkańcom Ziemi Sieradzkiej – ofiarom ludobójstwa niemieckiego”.
Prezydent Sieradza Jacek Walczak stwierdził, że „uroczystość niesie bardzo ważne przesłanie. Nie ma takich czasów, nie ma takiej cywilizacji, nie ma takiej władzy, które uniemożliwiałyby być uczciwym człowiekiem, świadczącym dobro i miłość. Fundament pokoju zawsze tworzą zasady zawarte w dekalogu – zbiorze praw moralnych, świętych dla katolików i Żydów”.
Po odsłonięciu ściany memorialnej rabin Keller odmówił Psalm 130 „Z głębokości wołam do Ciebie Panie”, zaś bp Mering wypowiedział słowa modlitwy Jana Pawła II za Żydów. Następnie odbył się Apel Pamięci, po czym uczestnicy spotkania zapalili znicze i złożyli kwiaty.
Przez cały dzień obchodom Dnia Judaizmu w Sieradzu towarzyszyły projekcje filmów w Miejskim Domu Kultury, m.in. „Dzieci Ireny Sendlerowej”, „Życie za życie”, „Historia Kowalskich” i „Perecowicze”.
Wieczorem w intencji poległych mieszkańców miasta, odprawiona została uroczysta Msza św., której przewodniczył kanclerz kurii włocławskiej ks. prał. Artur Niemira. Nawiązując do rocznicy tragicznych wydarzeń, w homilii stwierdził, że wobec tragedii sowieckiego nalotu na Sieradz sprzed 65 lat winni jesteśmy pamięć jej ofiarom. Przede wszystkim jednak "chrześcijańską odpowiedzią na doświadczenie nienawiści jest świadectwo miłości" - dodał ks. Niemira.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.