Charakter relacji państwo-przedsiębiorca jest pytaniem Forum Ekonomicznego w Krynicy. Czasami odpowiedzi mogą wydać się zaskakujące.
Temat przyszłości Unii Europejskiej zdominował XXVII Forum Ekonomiczne w Krynicy. Dyskutujący polscy przedsiębiorcy, którzy odnieśli sukces na rynku, często wspominali cichą tolerancję europejskiej biurokracji dla protekcjonistycznej polityki Francji czy Niemiec. I wskazywali to jako problem dla rozwoju polskich firm na rynku europejskim. Okazuje się, że Bruksela nie zawsze działa zgodnie z zasadą obrony konkurencji i wolnego rynku.
Kwestia roli europejskiej biurokracji zdominowała też dyskusję o proporcjach udziału państwa w gospodarce. I coraz częściej to właśnie Unia Europejska traktowana była jako ta struktura, która miała brać na siebie zadania państwa. Tak więc, zdaniem ekspertów, Unia już nie tylko staje się obszarem, który tworzy wspólny rynek w Europie, ale także obrońcą Europy przed obcym kapitałem, np. chińskim.
Większość ekspertów biorących udział w dyskusji państwo czy rynek, opowiedziało się jednak za taką Unią, która chroniłaby nadal zasady wolnego rynku w Europie. I to, zdaniem większości z nich, pozwoliłoby na skuteczną konkurencję narodów starego kontynentu z resztą świata. Jak wskazywali eksperci tylko w wolnej konkurencji, firmy są w stanie być innowacyjne.
Dyskusja o wolności gospodarczej owocowała też w kontrowersyjne przemyślenia ze strony Janusza Korwina-Mikkego. Europoseł, biorący udział w panelu nie krył swoich poglądów nie tylko na rolę państwa w gospodarce, ale i na demokrację. Starając się szokować słuchaczy, Korwin-Mikke doszedł nawet do konstatacji, że cały szereg podatków w Europie, jako sprzecznych z prawem Koranu, zlikwidują przejmujący władzę muzułmanie. Jak widać, XXVII Forum Ekonomiczne nie okazało się wolne od bardzo zaskakujących opinii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.