Czasem i przewodniczący nie wytrzymuje. Musi panować nad emocjami. Miał może gorszy dzień - tak Borys Budka skomentował w "SE" słowa lidera PO Grzegorza Schetyny pod swoim adresem przypominające jego słaby wynik w ostatnich wyborach samorządowych.
"Cóż, tym bardziej trzeba robić swoje i się nie oglądać nawet na to, jak komuś nerwy puszczają. Jak widać, czasem i przewodniczący nie wytrzymuje. Musi panować nad emocjami. Miał może gorszy dzień. A tego typu wypowiedzi nie służą Platformie" - powiedział to Budka.
Wiceprzewodniczący PO skomentował w ten sposób słowa Grzegorza Schetyny, który pytany we wtorek w radiowej "Trójce" o ewentualną kandydaturę Borysa Budki na prezydenta Warszawy, przypomniał, że trzy lata temu Budka był kandydatem na prezydenta Gliwic. "Z nie najlepszym skutkiem..." - mówił Schetyna.
Budka dopytywany przez "SE", czy będzie kandydował na szefa PO, powiedział, że "jest jeszcze dużo czasu" do podjęcia tej decyzji. "Nigdy nic nie wiadomo" - powiedział.
Od czasu wznowienia walk w izraelskich atakach zginęło ponad 1,6 tys. Palestyńczyków.
Życzę wszystkim, aby Wielkanoc umocniła komunię wiary i miłości z Jezusem.
Abp Tadeusz Wojda SAC składa wszystkim wielkanocne życzenia.
Odbyło się też śniadanie wielkanocne dla osób potrzebujących.
Zaczął obowiązywać od 18 czasu lokalnego. Ma trwać do północy z niedzieli na poniedziałek.