Odbudowa Haiti ze zniszczeń spowodowanych trzęsieniem ziemi z 12 stycznia zajmie co najmniej dziesięć lat - ocenił w poniedziałek premier Kanady Stephen Harper.
Szef kanadyjskiego rządu wypowiedział się na zorganizowanej w Montrealu konferencji w sprawie pomocy dla Haiti.
"Nie przesadzam, mówiąc, że na Haiti czeka nas co najmniej dziesięć lat pracy" - zauważył. Premier Kanady zaapelował do uczestników konferencji o "zaangażowanie na dłuższą metę". "Musimy się skoncentrować na skuteczności. Haitańczycy zasługują na to" - dodał.
W jednodniowej konferencji w Montrealu bierze udział 15 krajów. Jej celem jest koordynacja natychmiastowych wysiłków, żeby stawić czoło następstwom trzęsienia ziemi i przygotować działania długoterminowe, w tym konferencję państw-donatorów na rzecz pomocy dla Haiti.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.