Odbudowa Haiti ze zniszczeń spowodowanych trzęsieniem ziemi z 12 stycznia zajmie co najmniej dziesięć lat - ocenił w poniedziałek premier Kanady Stephen Harper.
Szef kanadyjskiego rządu wypowiedział się na zorganizowanej w Montrealu konferencji w sprawie pomocy dla Haiti.
"Nie przesadzam, mówiąc, że na Haiti czeka nas co najmniej dziesięć lat pracy" - zauważył. Premier Kanady zaapelował do uczestników konferencji o "zaangażowanie na dłuższą metę". "Musimy się skoncentrować na skuteczności. Haitańczycy zasługują na to" - dodał.
W jednodniowej konferencji w Montrealu bierze udział 15 krajów. Jej celem jest koordynacja natychmiastowych wysiłków, żeby stawić czoło następstwom trzęsienia ziemi i przygotować działania długoterminowe, w tym konferencję państw-donatorów na rzecz pomocy dla Haiti.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.