Odbudowa Haiti ze zniszczeń spowodowanych trzęsieniem ziemi z 12 stycznia zajmie co najmniej dziesięć lat - ocenił w poniedziałek premier Kanady Stephen Harper.
Szef kanadyjskiego rządu wypowiedział się na zorganizowanej w Montrealu konferencji w sprawie pomocy dla Haiti.
"Nie przesadzam, mówiąc, że na Haiti czeka nas co najmniej dziesięć lat pracy" - zauważył. Premier Kanady zaapelował do uczestników konferencji o "zaangażowanie na dłuższą metę". "Musimy się skoncentrować na skuteczności. Haitańczycy zasługują na to" - dodał.
W jednodniowej konferencji w Montrealu bierze udział 15 krajów. Jej celem jest koordynacja natychmiastowych wysiłków, żeby stawić czoło następstwom trzęsienia ziemi i przygotować działania długoterminowe, w tym konferencję państw-donatorów na rzecz pomocy dla Haiti.
Za odrzuceniem projektu ustawy głosowało 191 posłów, 231 posłów było przeciw.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).