Relacjonując przebieg III Międzynarodowego Forum Holokaustu w Krakowie, które towarzyszyło obchodom 65. rocznicy wyzwolenia hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, rosyjski dziennik "RBK-daily" przedstawia w czwartek Lecha Kaczyńskiego jako "eksprezydenta Polski", a Jerzego Buzka myli z Jerzym Dudkiem.
"RBK-daily" to jedna z trzech - obok "Kommiersanta" i "Wiedomosti" - najpoważniejszych gazet gospodarczych w Rosji. Jest wydawana we współpracy z niemiecką "Handelsblatt".
Dziennik podkreśla, że na uroczystości zjechały delegacje z całego świata, a wśród uczestników wymienia "eksprezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego" oraz ministra oświaty i nauki Rosji Andrieja Fursenkę.
"Do Oświęcimia zaproszeni byli też prezydent Dmitrij Miedwiediew i szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Jednak nie przyjechali. A minister Fursenko przyjechał na odbywające się w Krakowie spotkanie ministrów edukacji Unii Europejskiej i najwyraźniej dlatego trafił na ceremonię w Oświęcimiu" - informuje "RBK-daily".
Gazeta wybija, że organizatorzy krakowskiego forum - przedstawiciele Europejskiego Kongresu Żydów - "szczególnie podkreślali, iż więźniów wyzwoliła Armia Czerwona". Według "RBK-daily", "wskazywali oni na niesprawiedliwość przemilczania tego faktu w Europie".
"Dziennikarze natychmiast dopatrzyli się w tym strategii +wybielania+ (Józefa) Stalina, którą rzekomo realizuje Kreml" - konstatuje dziennik.
"RBK-daily" zwraca również uwagę na przemówienie "szefa zgromadzenia parlamentarnego Unii Europejskiej, ekspremiera Polski Jerzego Dudka", który - jak pisze - "złożywszy hołd szacunku wyzwolicielom z Armii Czerwonej, podkreślił, że +upragnionej wolności Rosjanie nie przynieśli; że narzucili Polsce totalitarny reżim".
"RBK-daily" odnotowuje także wystąpienie prezydenta Europejskiego Kongresu Żydów Mosze Kantora, który - jak zaznacza - "wskazał, iż nie można stawiać znaku równości między tymi, którzy rozpoczęli holokaust, i tymi, którzy położyli mu kres".
Zdaniem gazety, "pan Fursenko unikał polityki i nie wstępując w polemikę na temat okropności stalinizmu, z Opery (Krakowskiej) udał się bezpośrednio do baraku nr 14 w Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, gdzie otworzył rosyjską ekspozycję".
Korespondencję z Krakowa "RBK-daily" opatruje tytułem "Do Oświęcimia dojechali nie wszyscy".
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.