30-letni bezdomny Polak, śpiący na dworcu kolejowym San Pietro w Rzymie, został oblany benzyną, a następnie podpalony i w ciężkim stanie trafił do szpitala - poinformował w czwartek dziennik "Corriere della Sera". Przypuszcza się, że sprawcą jest inny kloszard, koczujący na tym samym dworcu.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.