W krajach ubogich nawet żyła złota nie gwarantuje bogactwa. Przekonują się o tym mieszkańcy Mongbwalu, ubogiego regionu na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga, gdzie niedawno otwarto nową kopalnię złota.
Obszerny raport na ten temat opracowała CAFOD – katolicka organizacja charytatywna z Wielkiej Brytanii. Zwrócono w nim uwagę, że kraje takie jak Kongo nie potrafią wynegocjować dogodnych kontraktów z wielkimi międzynarodowymi koncernami wydobywczymi. Są zbyt słabe, by respektowano ich warunki. W konsekwencji tylko znikome części dochodu zasilają budżet lokalny, a oferta zatrudnienia, z którą wiązano wielkie nadzieje, okazała się bardzo ograniczona. Ogromne natomiast – jak szacuje CAFOD – będą zniszczenia środowiska naturalnego, głównie z powodu użycia substancji toksycznych, takich jak cyjanki.
"Nie można w pełni zrozumieć św. Jana Pawła II bez poznania Karola Wojtyły."
Napięcia między Egiptem a Etiopią mogą przerodzić się w wojnę.
Były szef EBC ostrzegł, że jeśli UE nie pobudzi gospodarki, czeka ją "powolna agonia".
W 2023 r. liczba dni, którą Polacy spędzili na L4 z powodu epizodów depresyjnych wzrosła o 7,9 proc.
Pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków ruszyli w teren liczyć straty.