370 zarzutów, dotyczących przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz oszustw na szkodę dłużników, usłyszał komornik z Katowic. Akt oskarzenia przeciw niemu został skierowany do sądu - podała w niedzielę śląska policja.
Śledztwo w tej sprawie prowadzili funkcjonariusze z wydziału antykorupcyjnego, którzy współpracowali z Prokuraturą Okręgową w Gliwicach - poinformował PAP komisarz Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
"Działanie oskarżonego polegało na zawyżaniu opłat egzekucyjnych i kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniach egzekucyjnych w kwotach wyższych niż przewidziane ustawowo. Śledczy ustalili w prowadzonym śledztwie, że oskarżony swoim działaniem spowodował szkodę w wysokości ponad 1,3 mln zł" - wyjaśnił Jończyk.
Oskarżony komornik usłyszał łącznie 370 zarzutów. Za te przestępstwa grozi mu teraz kara nawet do 10 lat więzienia.
To kolejna sprawa, którą śląscy policjanci wraz z prokuraturą skierowali do sądu. Wcześniej aktem oskarżenia objęci zostali komornicy z kancelarii w Rudzie Śląskiej, Bytomiu i Gliwicach.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.