Cudem zjednoczenie społeczeństwa rosyjskiego nazwał patriarcha Cyryl zwycięstwo Rosji nad hitlerowcami. Podkreślił, że dokonało się ono mimo ogromnych podziałów istniejących w ówczesnym społeczeństwie. Opinię tę przedstawił w drugim programie telewizji rosyjskiej, poproszony o komentarz do zbliżającej się 65. rocznicy zwycięstwa nad Niemcami.
„Największym cudem było to, że naród zjednoczył się dla zwycięstwa i okazał się zdolny do kolosalnej ofiary”. Patriarcha Cyryl wezwał wszystkich do oceny tamtej sytuacji z otwartymi oczami. Stwierdził, że ,,Związek Radziecki był słabszy od Niemiec, armia sowiecka pod wieloma względami ustępowała niemieckiej. Według różnych ocen powinniśmy przegrać te wojnę” – stwierdził rosyjski duchowny.
Zdaniem patriarchy jedność narodu nie była skutkiem wysiłków partii, próbującej zjednoczyć ludzi, ponieważ próby te dotyczyły komunistów. Ogromna większość narodu nie należała do partii, była prześladowana przez władze sowieckie, również z powodu przekonań religijnych.
,,Cudu zjednoczenia narodowego nie można wyjaśnić działaniami partii, czy autorytetem Stalina. Przecież w społeczeństwie istniała opozycja, chociaż prześladowana i ukryta. Społeczeństwo nie było na tyle skonsolidowane, żeby podjąć jednomyślny wysiłek obronny. Mimo tego naród zjednoczył się i podjął niesamowity wysiłek ofiary i obronił swój kraj, rosyjską cywilizację. To był wielki cud, gdyż Bóg okazał swoją łaskę” – podsumował patriarcha Cyryl.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.