Sejm wyraził w piątek zgodę na ratyfikację umowy dotyczącej statusu amerykańskich wojsk w Polsce - tzw. SOFA. Ustawę w tej sprawie poparło 374 posłów, 34 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Umowa umożliwi utworzenie okresowej, a później - zgodnie z deklaracjami USA, od 2012 roku - stałej bazy baterii rakiet obrony powietrznej Patriot, a w przyszłości także bazy rakiet SM-3 wchodzących w skład systemu obrony balistycznej.
Podpisana w grudniu ubiegłego roku SOFA (Status of Forces Agreement) była negocjowana w związku z podpisanym w sierpniu 2008 r. porozumieniem w sprawie ulokowania w Polsce elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. W ówczesnej koncepcji w Polsce miały stacjonować pociski przechwytujące rakiety dalekiego zasięgu, a w Czechach radar naprowadzający antyrakiety.
Administracja Baracka Obamy zrezygnowała z tych planów - forsowanych przez rząd George'a W. Busha - na rzecz koncepcji rozmieszczenia mobilnych rakiet SM-3, wytwarzanych dotychczas w wersji morskiej. W październiku ubiegłego roku USA potwierdziły zamiar ulokowania w Polsce jednego z dwóch naziemnych zestawów rakiet krótkiego i średniego zasięgu SM-3.
W negocjacjach Polska stawiała warunek wzmocnienia krajowego systemu obrony powietrznej przeciwlotniczymi i przeciwrakietowymi zestawami krótkiego zasięgu np. typu Patriot. Na miejsce stacjonowania baterii Patriot wybrano Morąg w woj. warmińsko-mazurskim. Ma tam rotacyjnie stacjonować ok. 100 amerykańskich żołnierzy. Jako termin pierwszego przyjazdu wskazywano przełom marca i kwietnia.
Szef Kancelarii Prezydenta RP Władysław Stasiak, który był w tym tygodniu z wizytą w Stanach Zjednoczonych, oświadczył, że rozmowy w sprawie obiecanego przekazania Polsce na zasadzie rotacyjnej baterii rakiet obronnych Patriot są "na dobrej drodze". Dał jednak do zrozumienia, że termin, o którym początkowo wspominano, tj. pierwszy kwartał br., nie będzie dotrzymany. Nie podał żadnego nowego terminu.
SOFA przewiduje m.in., że amerykański personel wojskowy stacjonujący w Polsce będzie zobowiązany przestrzegać prawa RP, a w razie jego naruszenia podlegałby polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Dotyczy także zwolnień celnych i podatkowych, wstępu pojazdów, samolotów i okrętów USA na terytorium Polski, odszkodowań i zasad noszenia broni.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.