Zakończenie wystawienia relikwii św. Antoniego

Te słowa przesłania wystosowanego przez kardynała sekretarza stanu w imieniu Ojca Świętego odczytano podczas uroczystości w Padwie.

Wczoraj późnym wieczorem zakończyło się tam tygodniowe wystawienie na widok publiczny integralnych relikwii św. Antoniego. W tym czasie padewską bazylikę odwiedziło 200 tys. wiernych. Sobotnim uroczystościom przewodniczył o. Jerzy Norel, wikariusz generalny Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. „Takie wydarzenie zdarza się bardzo rzadko – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Norel. – To jest czwarte wystawienie ciała na widok publiczny w ciągu niemalże 800 lat historii relikwii. Ostatnia rekognicja odbyła się w 1981 r., natomiast wcześniejsze w 1350 r. i 1263 r. To oznacza, że mamy tu do czynienia z wyjątkową okolicznością.

Aktualna popularność świętego, jak podejrzewam, wpisuje się w poszukiwanie sacrum, wartości, Boga, harmonii ducha, tego, co jest głębią człowieka. Z pewnością nie było to poszukiwanie taniego przeżycia. Ludzie stali w kolejce po pięć godzin oczekując jedynie na przejście obok ciała świętego i to w dużym pośpiechu. Wystarczy powiedzieć, że kilka tysięcy osób na godzinę przesuwało się przed relikwiami św. Antoniego Padewskiego. Ludzie stojący w kolejce modlili się razem w grupie, mieli okazję się skupić. Oczywiście było bardzo wiele spowiedzi w ciągu tego tygodnia. Nasi współbracia całymi godzinami siedzieli w konfesjonale przy posłudze sakramentu pojednania. To wszystko jest ewidentnym znakiem głębokiej motywacji ludzi uczestników rekognicji”.

Zdaniem o. Norela całość odbyła się dosyć spokojnie. „Inicjatywa było dobrze zorganizowana, co zawdzięczamy zaangażowaniu władz miasta Padwy i służb porządkowych, służby cywilnej oraz wolontariuszom – stwierdził franciszkanin. – Przepiękna, wzruszająca, głęboko duchowa uroczystość zostawiła ślad w każdym z nas. Jest to przeżycie niezwykłe, doświadczenie spotkania ze świętym, ale przede wszystkim spotkania z człowiekiem, który żyjąc osiem wieków przed nami, przeszedł tą samą drogą, którą przechodzimy my jako chrześcijanie. Jestem przekonany, że zarówno dla zaangażowanych przy tym tygodniu uczczenia ciała św. Antoniego, jak też dla wszystkich pielgrzymów, uroczystość ta pozostawiła w ich życiu głęboki ślad – dodał o. Jerzy Norel OFMConv.

Nadzwyczajne wystawienie ciała św. Antoniego na widok publiczny związane było z remontem kaplicy grobu. Po wczorajszej liturgii jego doczesne szczątki powróciły do sarkofagu Kaplicy Arki pod wezwaniem padewskiego Świętego.