Brytyjskie społeczeństwo otwiera oczy na los nieletnich migrantów. Choć tamtejszy rząd robi wszystko, aby uchodził za najbardziej postępowego obrońcę praw człowieka, a w szczególności mniejszości seksualnych, okazuje się, że zapomina o respektowaniu podstawowych praw najmłodszych.
Wielka Brytania jest jedynym krajem w Europie, gdzie wolno więzić dzieci emigrantów ubiegających się o azyl. Takich przypadków jest 2 tys. rocznie. Niektórzy nie wychodzą na wolność nawet przez kila miesięcy, choć nie popełnili żadnego wykrocznia. Sytuacja ta, stawiająca Wielką Brytanie w gronie najbardziej zacofanych krajów świata, wywołała ostatnio oburzenie liderów religijnych. Oficjalni przedstawiciele głównych wyznań chrześcijańskich napisali w tej sprawie otwarty list do Gordona Browna. Domagają się położenia kresu tej haniebnej praktyce, która – jak piszą – jest powodem do wstydu dla całego społeczeństwa.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.