Trzy osoby zginęły, kiedy luksusowy statek pasażerski z prawie 1500 ludźmi na pokładzie uderzył w przystań, cumując przy silnym wietrze w porcie w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk na Morzu Czerwonym - poinformowały w piątek miejscowe władze.
W wypadku, do którego doszło około godz. 4.45, zginęło trzech członków załogi - obywateli Indii, Brazylii i Hondurasu.
Według właściciela - firmy Costa Crociera, statek ma uszkodzoną prawą burtę. Obecnie stoi bezpiecznie zacumowany w porcie. Pasażerowie zostali zakwaterowani w hotelach i przygotowywany jest ich powrót do krajów.
Według egipskich władz do wypadku przyczyniła się zła pogoda, a w poszyciu statku powstała dwumetrowa dziura.
Statek "Costa Europa" był w trakcie 18-dniowego rejsu z Dubaju do Savony we Włoszech. Do Szarm el-Szejk przypłynął z innego portu na Morzu Czerwonym - Safadży.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.