Na wzgórzu Križevac w Bośni i Hercegowinie, w diecezji Mostar, sprofanowano krzyż i ołtarz należący do średniowiecznego kompleksu zabytków.
Symbole te są ważne dla tamtejszych wiernych nie tylko ze względu na swe religijne znaczenie, ale także dlatego, że należą do ich dziedzictwa kulturowego i narodowego. Świadczą o czasach, kiedy wielu ich przodków, w pobliskim mieście Stolac, poniosło śmierć z rąk otomańskich Turków, nie chcąc zaprzeć się swej wiary.
Jak zaznacza wikariusz generalny tamtejszej diecezji, to nie pierwszy raz, kiedy dokonuje się takich aktów wandalizmu. Na podstawie poprzednich doświadczeń – dodaje ks. Zeljiko Majič – obawiamy się, że i tym razem winni pozostaną niezidentyfikowani albo okaże się, że są to „nieletni” czy niezrównoważeni psychicznie i dlatego nie zostaną ukarani.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.