USA: "Dżihad-Jane" nie przyznaje się do spisku

Biała Amerykanka z Pensylwanii, która używa pseudonimu "Dżihad Jane", nie przyznała się w czwartek do zarzutu wspierania islamskich terrorystów i spiskowania w celu dokonania zabójstwa za granicą.

Oskarżona 46-letnia Colleen LaRose pojawiła się w czwartek w sądzie w Filadelfii w zielonym stroju i z jasnymi włosami splecionymi w liczne warkoczyki typu corn row.

LaRose, inaczej "Dżihad Jane", jest oskarżona o spiskowanie wraz z bojownikami dżihadu (świętej wojny) i o plany zabicia w imię tej "wojny z niewiernymi" szwedzkiego rysownika Larsa Vilksa, który przedstawił Mahometa jako psa. Ugrupowanie związane z Al-Kaidą wyznaczyło nagrodę 100 tys. dolarów za jego głowę.

Kobieta znajduje się w areszcie od października roku 2009. Grozi jej kara dożywotniego więzienia.

Prokuratura wiąże jej sprawę z aresztowaniem w ubiegłym tygodniu w Irlandii grupy muzułmanów. Oni też są podejrzani o udział w planowaniu zabicia szwedzkiego rysownika.

W akcie oskarżenia jest mowa o tym, że Amerykanka rekrutowała przez internet ludzi do prowadzenia świętej wojny w Azji Południowej i Europie.

Miała twierdzić, że będąc białą kobietą o jasnych włosach, zdoła wtopić się w tłum i uniknąć podejrzeń, że jest islamską terrorystką.

Termin jej procesu wyznaczono na 3 maja - informuje agencja Associated Press.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
32°C Czwartek
wieczór
27°C Piątek
noc
22°C Piątek
rano
30°C Piątek
dzień
wiecej »