Co najmniej 10 osób zginęło w środę na południu Afganistanu w samobójczym zamachu - podała agencja Reuters powołując się miejscowe władze, które obniżyły poprzednie dane mówiące o 13 ofiarach śmiertelnych. Ponad 15 ludzi zostało rannych.
Do zamachu doszło we wsi opodal Laszkargah - stolicy prowincji Helmand. Rzecznik władz prowincji Daud Ahmadi powiedział, że do wybuchu doszło, gdy ludzie zebrali się, by otrzymać za darmo ziarno na siew.
To, jak pisze Associated Press, część programu rządu, który próbuje zachęcić ludność do rezygnacji z uprawy maku.
Rzecznik regionalnych władz powiedział, że zamachowiec wysadził się w powietrze w pobliżu grupy rolników. Wcześniejsze doniesienia mówiły o tym, że w zamachu wykorzystano ładunek przytroczony do roweru.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.