Do odnajdywania swego miejsca w cierpieniach Chrystusa zachęcił papież uczestników Droga Krzyżowej w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 70 tys. wiernych a rozważania przygotował były przewodniczący episkopatu Włoch, kard. Camillo Ruini.
W swym przemówieniu Benedykt XVI zachęcił wiernych, by nie ograniczali się do sentymentalnego współczucia, ale odnajdywali swoje miejsce w cierpieniach Jezusa, aby mu towarzyszyli swoim życiem i życiem Kościoła, życiem świata. „Wiemy, że na Krzyżu Pana, w miłości bez granic, którą oddaje się On całkowicie jest źródło życia, wyzwolenia, pokoju, zbawienia” - podkreślił Ojciec Święty. Zauważył, że teksty rozważań drogi krzyżowej odnowiły pragnienie przeżywania codziennie tej samej miłości, która jest jedyną siłą odnawiającą świat.
Benedykt XVI zauważył, że Droga Krzyżowej w rzymskim Koloseum stanowiła okazję do kontemplacji oblicza Chrystusa znieważonego, zniekształconego grzechem człowieka. Zaznaczył, że podczas liturgii Wigilii Paschalnej Kościół będzie kontemplował Chrystusa w obliczu pełnym radości i światła. Śmierć Jezusa staje się źródłem życia. Krzyż, który wydawał się znakiem opuszczenia, klęski stał się nowym początkiem. W głębi śmierci rodzi się obietnica nowego życia, budzi się brzask świtu wielkanocnego. W milczeniu, które okrywa Wielką Sobotę dostrzegamy brzask nowego dnia, zwycięstwa miłości Boga. Świt nowego dnia pozwala nam inaczej widzieć cierpienie. W ten sposób nasze klęski, nasze rozgoryczenia, które wydają się pozbawione nadziei stają się miejscem nowego światła. Bóg wszystko ogarnia i wszystko przemienia. „Pozwól nam Panie z miłością nieść nasz krzyż, w pewności, że te cierpienia zostaną przemienione blaskiem Twojej Paschy” - zakończył Benedykt XVI.
Krzyż jako pierwszy podjął papieski wikariusz generalny dla Rzymu, kard. Agostino Vallini. Nieśli go też między innymi mężczyźni z Iraku, franciszkanie z Kustodii Ziemi Świętej, kobiety z Demokratycznej Republiki Konga i Wietnamu, osoba niepełnosprawna, mieszkańcy Haiti i przedstawiciele rzymskich rodzin. Wśród wiernych było wielu Polaków z biało-czerwonymi chorągiewkami, niektórzy z napisem upamiętniającym 5 rocznicę śmierci Jana Pawła II.
W swoich rozważaniach emerytowany wikariusz generalny Ojca Świętego dla diecezji rzymskiej, kard. Camillo Ruini, pokreślił, że w ukrzyżowanym Jezusie Chrystusie widzimy prawdziwe oblicze człowieka i prawdziwe oblicze Boga. „Syn Boży, umierając za każdego z nas dał konkretny dowód jak wielcy i cenni jesteśmy w oczach Bożych, jedynych oczach przenikających wszelkie pozory i dogłębnie postrzegających prawdę rzeczy” – zaznaczył włoski purpurat. .
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.