O znaczeniu niedzieli, jako dnia odpoczynku, który należy poświęcić rodzinie, mówił podczas mszy rezurekcyjnej w kościele pod wezwaniem św. Teresy od Dzieciątka Jezus na warszawskich Włochach metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz.
Powołując się na informacje medialne z ostatnich dni, abp Nycz powiedział, że po dwudziestu latach wolności, w ciągu których niedziela dla bardzo wielu ludzi stała się dniem niepotrzebnej pracy, proces ten ulega odwróceniu.
"Powoli ten proces przesuwa się na piątek wieczorem i sobotę, natomiast niedziela jest bardziej szanowana jako dzień pański, który trzeba przeznaczyć Bogu, swojej rodzinie i na świętowanie - ten czas potrzebny człowiekowi, żeby miał możliwość przeżycia refleksji nad sensem swojego życia" - powiedział.
Metropolita zauważył także, że z niedawnych badań przeprowadzonych wśród młodych ludzi wynika, że najważniejsze jest dla nich życie rodzinne.
"Prawie 98 proc. młodych ludzi powiedziało, że rodzina, dzieci i wychowanie to są sprawy, dla których warto żyć i poświęcać swoje życie i wszystkie inne sprawy mądrze podporządkowywać temu celowi" - powiedział.
Abp Nycz zaznaczył, że "nic tak nie służy rodzinie, wspólnocie rodziców i dzieci, jak przeżywanie dnia pańskiego i zrozumienie, że koniec tygodnia, tak jak to postanowił stwórca, jest dany człowiekowi po to, by go oddał Panu Bogu i sobie".
Jak podkreślił, wartość niedzieli jako dnia wolnego, dnia dla rodziny i odpoczynku, dawno już odkryto w wielu krajach europejskich, nawet tych "nie na pierwszym miejscu ze względów religijnych i pobożności".
Odprawioną o świcie przez abp. Nycza mszę rezurekcyjną tradycyjnie poprzedziła procesja. Najświętszy Sakrament został wyniesiony z Grobu Pańskiego i trzykrotnie, pośród śpiewów i dźwięku dzwonów, obniesiony wokół kościoła.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.