Przychodzę wam pomóc spotkać Jezusa

Dodał, że Chrystus Zmartwychwstały chce nam pomagać również dzisiaj, abyśmy mogli się nawrócić, zmienić, naprawić swoje życie. „Nie można życia przegrać. Dopóki człowiek żyje, może być lepszy, może wynagrodzić krzywdę, którą komuś wyrządził. Chrystus czeka na nas” – podkreślił abp Zimoń.

Wyjaśniając fragment Ewangelii według św. Jana czytany w Niedzielę Zmartwychwstania w czasie Mszy św. metropolita katowicki zwrócił uwagę, że św. Maria Magdalena, Szymon Piotr i Jan uwierzyli w Zmartwychwstanie Jezusa jeszcze zanim Go spotkali, widząc pusty grób.

„Wszyscy potrzebujemy nadziei, która płynie od Jezusa Zmartwychwstałego” – powiedział abp Zimoń. Zmartwychwstały Chrystus mówi o życiu i o śmierci. Mówi, że śmierć nie jest ostatnim etapem ludzkiej egzystencji. To jest przedmiotem wiary. „Wiary, która jest też umacniana przez tego rodzaju spotkania” – zaznaczył kaznodzieja.

Nawiązując do piątej rocznicy śmierci Jana Pawła II abp Zimoń zauważył, że wtedy wielu ludzi zaczęło się zastanawiać nad sensem życia i śmierci. „Uczmy się od Jana Pawła II żyć i umierać” – apelował metropolita katowicki.

Abp Zimoń osadzonych w Areszcie Śledczym w Katowicach odwiedza w czasie największych świąt katolickich już od ponad dwudziestu lat. W placówce tej prowadzona jest intensywna praca duszpasterska. Od około dziesięciu lat kapelanem aresztu jest ks. Marek Wójcicki, duszpasterz więzienny w archidiecezji katowickiej. Duszpasterstwo wśród osadzonych prowadzi wraz z grupą świeckich i kleryków Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego. W liturgii odprawianej w tegoroczną Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego pomagał jeden ze świeckich współpracowników kapelana.

Obecnie we wszystkich placówkach więziennictwa w województwie śląskim są kaplice, z których mogą korzystać osadzeni.