Śniadanie świąteczne na 250 osób przygotowała w niedzielę poznańska Fundacja Pomocy Wzajemnej "Barka". Co roku do stołu zapraszane są osoby samotne oraz te, które nie są w stanie przygotować sobie świątecznego posiłku.
"Chcemy, aby świąteczny posiłek był jak najbardziej domowy. Na naszych stołach jest wędlina, żur, kurczak w galarecie, ryby, a także kawa i ciasta. Większość produktów, z których przygotowano potrawy, to dary od sponsorów. Ich hojność jest niezmiennie wysoka" - powiedział PAP współorganizator śniadania Edward Skoryna.
Jak zaznaczył, co roku zainteresowanie śniadaniami świątecznymi w "Barce" jest bardzo duże. W ciągu pierwszej godziny świętowania za stołem zasiadło ponad 230 osób.
"Pojawia się u nas bardzo dużo osób samotnych, ale są także rodziny. Dość częstym, smutnym widokiem przy stole jest obecność dziadków z wnukami. Rodzice tych dzieci często są poza domem, np. w pracy za granicą" - powiedział.
"Barka" przygotowuje także poniedziałkowy obiad świąteczny.
Fundacja od kilkunastu lat pomaga osobom samotnym, bezdomnym, bezrobotnym, byłym więźniom, alkoholikom, a także Polakom przebywającym za granicą - wszystkim, którzy nie potrafią samodzielnie poradzić sobie w życiu.
"Barka" jest też organizatorem tradycyjnej kolacji wigilijnej dla potrzebujących, która jest organizowana w centrum Poznania.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.