Św. Maksymilian jest nie tylko wzorem kapłaństwa, ale i człowieczeństwa. Jest wzorem dla każdego. Jest wzorem człowieczeństwa przez to, że szukał spełnienia siebie, w darze z siebie samego – mówił abp Grzegorz Ryś we wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego do energetyków i ich rodzin, w intencji których odprawiona została we wtorek Msza św. w kościele Zesłania Ducha Świętego w Bełchatowie.
W homilii metropolita łódzki przywołał postać św. Maksymiliana Kolbego. Mówił, że „życie Maksymiliana jest życiem owocnym”. - Wy jesteście owocem życia Maksymiliana, skoro przyznajecie się do niego, przyzywacie go jako swojego patrona. Życie św. Maksymiliana też w szczególny sposób owocuje życiem Jana Pawła II – wskazywał hierarcha, przywołując własne doświadczenia z czasów procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
Abp Ryś wspomniał o dokumencie z synodu biskupów w Rzymie w latach 70., na którym dyskutowano o kapłaństwie i celibacie. „Argumenty były rozmaite. Kard. Wojtyła jako jedyny argument stawiał postać św. Maksymiliana. Nie argumenty teoretyczne, ale osobę. Popatrzcie na osobę, popatrzcie, kim on był” – mówił abp Ryś.
„To, co mnie wtedy bardzo uderzyło, to podkreślenie, że św. Maksymilian jest nie tylko wzorem kapłaństwa, ale i człowieczeństwa. Jest wzorem dla każdego. Jest wzorem człowieczeństwa przez to, że szukał spełnienia siebie, w darze z siebie samego. Człowiek nie może się spełnić w życiu inaczej, jak dając siebie w sposób wolny. Maksymilian jest taką osobą. Pełnie człowieczeństwa osiągną w darze z siebie samego. Maksymiliana nikt nie zabił, on oddał życie” - zaznaczył metropolita.
Arcybiskup zapytał także, „dokąd w naszych czasach, w naszym świecie, w Polsce, w naszych miejscach pracy będzie wet za wet, cios za cios, zło za zło?”.
- Dokąd to ma być? Gdzie jest to pokolenie uczniów Jezusa, którzy są granicą? Zło nie jest w stanie ich przekroczyć, nie dlatego, że są obojętni i odporni, tylko dlatego, że złu sprzeciwiają się dobrem. Wtedy, gdy panuje nienawiść i odwet, oni są tymi, którzy potrafią kochać. Kto może być takim człowiekiem? To jest najważniejsze pytanie dzisiejszej liturgii. Macie ważniejsze pytanie dzisiaj w Polsce? Jezus dzisiaj odpowiada, że takim człowiekiem jest tylko ten, kto jego poznał - podkreślił abp Ryś.
Na zakończenie Mszy Św. arcybiskup, zwracając się do energetyków, podkreślił, że ”ważne jest to, co człowiek produkuje”. - Tym posługuje innym, ale najważniejszy owoc pracy to przemiana ludzkiego serca. Życzę wszystkim energetykom na ich święto, aby ich serce rosło dzięki pracy, którą wykonują, a nam będzie cieplej”.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.