Stolica Apostolska oficjalnie potwierdziła datę i miejsce beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, która odbędzie się – jak już zapowiadano – w niedzielę 6 czerwca w Warszawie. Papieski Urząd ds. Celebracji Liturgicznych podał terminy wyniesienia do chwały ołtarzy w najbliższych dwóch miesiącach siedmiu sług Bożych.
Dekrety Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, dotyczące heroiczności cnót i cudów przypisywanych ich wstawiennictwu – zaś męczeństwa w przypadku ks. Jerzego –były już promulgowane wcześniej.
Pierwsza z tych beatyfikacji – hiszpańskiego jezuity, ks. Bernardo Francisco de Hoyosa – odbędzie się już w najbliższą niedzielę 18 kwietnia w Valladolid w Hiszpanii. Tam ten apostoł Serca Jezusowego zmarł w 1735 r., mając 24 lata, zaledwie kilka miesięcy po święceniach kapłańskich.
Tydzień później, 25 kwietnia, w rzymskiej Bazylice św. Jana na Lateranie zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy włoski karmelita, o. Angelo Paoli, zmarły w Rzymie w 1720 r., w 78. roku życia.
Natomiast tego samego dnia w Barcelonie odbędzie się beatyfikacja hiszpańskiego kapucyna, o. José Tous y Solera, zmarłego tam w 1871 r. Założył on zgromadzenie Sióstr Kapucynek Matki Boskiego Pasterza.
22 maja, w wigilię Zesłania Ducha Świętego, zostanie beatyfikowana w Benewencie na południu Włoch Teresa Manganiello. Ta włoska tercjarka franciszkańska, zmarła w 1876 r. mając 27 lat, zapoczątkowała powstałe już po jej śmierci zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Niepokalanek.
Tydzień później, w Niedzielę Najświętszej Trójcy 30 maja, w rzymskiej Bazylice Matki Bożej Większej ma się odbyć beatyfikacja siostry Marii Pieriny De Micheli. Ta włoska zakonnica ze zgromadzenia Córek Niepokalanego Poczęcia, zmarła w 55. roku życia w 1945 r., szerzyła cześć Najświętszego Oblicza Chrystusa.
W czerwcu, obok planowanej na pierwszą niedzielę miesiąca beatyfikacji ks. Popiełuszki, w tydzień później odbędzie się jeszcze jedna taka uroczystość. W sobotę 12 czerwca w Jaén na południu Hiszpanii do chwały ołtarzy wyniesiony zostanie Manuel Lozano Garrido. Ten hiszpański świecki z Akcji Katolickiej, pisarz i dziennikarz, w swym 51-letnim życiu wiele cierpiał. Dotknięty paraliżem, przeżył 32 dwa lata na wózku inwalidzkim, a przez ostatnich dziewięć był niewidomy. Zmarł w 1971 r.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.