W Katedrze Metropolitalnej w Warszawie rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe prawosławnego ordynariusza Wojska Polskiego abp. Mirona Chodakowskiego, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Po zakończeniu uroczystości nastąpi przewiezienie i złożenie ciała w krypcie Soboru Zwiastowania NMP Klasztoru Męskiego w Supraślu na Podlasiu.
Prawosławny arcybiskup hajnowski Miron - Mirosław Chodakowski - który zginął w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, miał 53 lata. Prawosławnym ordynariatem polowym WP kierował od 1998 roku, pośmiertnie awansowany do stopnia generała dywizji.
Urodził się 21 października 1957 r. w Białymstoku. Tam ukończył szkołę podstawową, potem Prawosławne Seminarium Duchowne w Warszawie oraz Wyższe Prawosławne Seminarium Duchowne w Jabłecznej (Lubelskie).
Święcenia kapłańskie przyjął w 1979 roku. Od 1981 roku pełnił funkcję namiestnika monasteru (klasztoru) pw. św. Onufrego w Jabłecznej, był też prorektorem Wyższego Prawosławnego Seminarium Duchownego przy tym klasztorze.
W 1989 roku, gdy wznowił działalność klasztor w Supraślu k. Białegostoku, został jego namiestnikiem i kierował nim aż do konsekracji na biskupa hajnowskiego w 1998 roku.
W 2003 roku uzyskał tytuł doktora nauk teologicznych Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. W 2008 roku został podniesiony do godności arcybiskupa.
Abp Miron jest wspominany jako wielki budowniczy. W 1984 roku przybył bowiem z Jabłecznej do klasztoru w Supraślu - był tam wówczas jedynym mnichem - i powierzono mu organizację prac nad odbudową tego miejsca.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.