Media w Hiszpanii i Portugalii szeroko opisując skuteczność Krzysztofa Piątka w lidze włoskiej informują, że jest obserwowany przez największe kluby Europy. Jednocześnie są zgodne, że na początku sezonu Serie A polski piłkarz przyćmił samego Cristiano Ronaldo.
Komentatorzy wskazują, że jednym z wielkich klubów, które uważnie przypatrują się zawodnikowi Genoi, jest Barcelona.
Madrycki dziennik "ABC" wskazuje, że niezwykła skuteczność Piątka, który w sześciu spotkaniach ligowych zdobył osiem goli, "mocno zainteresowała" futbolowe potęgi Starego Kontynentu i określa byłego gracza Cracovii jako niespodziewaną gwiazdę polskiej piłki.
Stołeczna gazeta ocenia, że choć Piątek nie dysponuje dużą szybkością, to potrafi znaleźć się w polu karnym we właściwym miejscu, dobrze gra w powietrzu i jest skuteczny.
"W ostatnich latach polska piłka miała w ataku jako największą gwiazdę Roberta Lewandowskiego, tymczasem młody napastnik, który latem przybył do Włoch za pięć milionów euro, olśnił już swoim talentem wszystkich" - napisano w Piątku "ABC".
Zachwytu nad pochodzącym z Dzierżoniowa 23-latkiem nie ukrywa też "La Vanguardia". Wydawana w Barcelonie gazeta nazywa go na przemian największym "rewolwerowcem" bądź "artylerzystą" Serie A.
"We włoskiej lidze nie było takiego gracza od prawie 70 lat. Piątek we wszystkich swoich meczach, łącznie z towarzyskimi i pucharowymi, strzelił dla swojego klubu już 22 bramki w ciągu zaledwie 80 dni" - podkreślono.
Z kolei dziennik "Marca" odnotowuje, że mało znany Piątek nie tylko przewodzi klasyfikacji strzelców Serie A, ale jest też najskuteczniejszym graczem wszystkich największych lig Europy."Polak zostawia w tyle nawet Andre Silvę z Sevilli i Neymara z Paris Saint-Germain" - przypomniała stołeczna gazeta.
Hiszpańskie media uważają, że Piątek przyćmił swoją skutecznością samego Cristiano Ronaldo, który w mocno defensywnej lidze włoskiej ma duże problemy. Dodają przy tym, że Portugalczykowi "nie pomaga" złożony w USA przeciwko niemu pozew w sprawie, w której graczowi Juventusu Turyn zarzucany jest gwałt.
Także w ojczyźnie Ronaldo media poświęcają wiele miejsca Piątkowi. Zauważają, że dopiero niedawno pojawił się w polskiej reprezentacji, która 11 października zmierzy się w Chorzowie z Portugalią w spotkaniu Ligi Narodów.
"Trener Adam Nawałka miał pod ręką bramkostrzelnego Piątka, ale ostatecznie nie zdecydował się go zabrać na mundial do Rosji, na którym biało-czerwoni zagrali słabo. Teraz, pod wodzą Jerzego Brzęczka, snajper Genoa CFC dopiero zadebiutował w reprezentacji" - odnotowała portugalska telewizja RTP.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.