Zaplanowane na sobotę posiedzenie Rady Politycznej PiS zostało przełożone na późniejszy termin. Do kompetencji Rady należy m.in. wybór kandydata partii na prezydenta. Politycy PiS zapewniają, że zostanie on wskazany w wymaganym terminie.
Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział w czwartek wieczorem PAP, że PiS wyłoni kandydata do poniedziałku, 26 kwietnia, kiedy o północy upływa termin zawiadomienia Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego. Do zawiadomienia dołączyć trzeba 1000 podpisów z poparciem i zgodę kandydata na udział w wyborach.
"Postanowiliśmy, że żałoba w PiS potrwa do ostatnich pogrzebów naszych kolegów i koleżanek. Dlatego odwołaliśmy sobotnią Radę. Nie ustaliliśmy jej późniejszego terminu" - powiedział natomiast PAP członek Komitetu Politycznego PiS Wojciech Szarama.
W niedzielę w Warszawie ma odbyć się pogrzeb szefowej klubu PiS Grażyny Gęsickiej. Błaszczak poinformował, że na poniedziałek we Wrocławiu zaplanowano uroczystości pogrzebowe Aleksandry Natalli-Świat. Obie posłanki PiS zginęły 10 kwietnia w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Poseł PiS Paweł Poncyljusz powiedział w czwartek wieczorem w wywiadzie dla Polsat News, że "jest zapewnienie", iż w poniedziałek zostanie zgłoszony kandydat PiS.
"Rada Polityczna będzie trochę ex post to zatwierdzała, ale jeśli to będzie taka decyzja, jakiej się wielu spodziewa, i wyborców PiS, i polityków, to myślę, że nikt z nas nie będzie miał wobec tego żadnych zastrzeżeń i wątpliwości, nie będzie się czuł jakoś ominięty" - dodał.
Wybory prezydenckie odbędą się 20 czerwca, ich ewentualna druga tura odbędzie się 4 lipca. Po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zapewne ubiegałby się o reelekcję, PiS stanęło przed koniecznością wskazania kandydata. W kontekście tym padały różne nazwiska, ostatnio dominuje jednak nazwisko szefa partii Jarosława Kaczyńskiego. Politycy partii podkreślają, że ostateczna decyzja należy do prezesa PiS.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.