Benedykt XVI przyjął w piątek rezygnację biskupa Brugii w Belgii Josepha Vangheluwe, który przyznał się do seksualnego wykorzystywania chłopca. Wiadomość o zdymisjonowaniu biskupa podał Watykan.
W złożonym w piątek oświadczeniu 73-letni belgijski biskup wyznał: "Kiedy byłem jeszcze zwykłym księdzem i przez pewien czas na początku mojej posługi biskupiej seksualnie wykorzystywałem młodego chłopca w bliskim mi otoczeniu".
"Ofiara jest wciąż przez to naznaczona" - dodał. "W ostatnich dziesięcioleciach wielokrotnie uznałem mą winę wobec niego, a także jego rodziny i prosiłem o przebaczenie. Lecz to go nie uspokoiło. Medialna burza w ostatnich tygodniach zwiększyła jego traumę" - oświadczył biskup Vangheluwe.
"Tak dalej być nie może. Jest mi niezmiernie przykro z powodu tego, co zrobiłem i najszczerzej przepraszam ofiarę, jego rodzinę, całą wspólnotę katolicką i społeczeństwo" - stwierdził biskup wyjaśniając, że złożył dymisję na ręce Benedykta XVI, która została właśnie przyjęta.
W czwartek papież przyjął rezygnację z urzędu biskupa Kildare i Leighlin w Irlandii Jamesa Moriarty, który w latach 1991-2002 był biskupem pomocniczym archidiecezji w Dublinie. To ona znalazła się w centrum skandalu w związku z rządowym raportem na temat pedofilii w irlandzkim Kościele i jej tuszowania przez miejscowych hierarchów.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.