Sejm przyjął w czwartek specjalną uchwałę w sprawie uczczenia pamięci króla Kazimierza Wielkiego w 700. rocznicę jego urodzin. Jak podkreślono, należał on do grona najwybitniejszych monarchów XIV w., a Królestwo Polskie było prężnie rozwijających się państwem.
"Kazimierz III Wielki, urodzony 30 kwietnia 1310 r. w Kowalu na Kujawach, król Polski w latach 1333-1370, był ostatnim władcą z dynastii Piastów, a przy tym jednym obdarzonym przydomkiem Wielki. Należał do grona najwybitniejszych monarchów europejskich XIV wieku" - napisano w przyjętej przez aklamację uchwale.
"Jego wyjątkowy zmysł polityczny, talent dyplomatyczny i organizatorski pozwoliły na przezwyciężenie bardzo trudnej sytuacji międzynarodowej i postawienie odrodzonego Królestwa Polskiego w rzędzie najprężniej rozwijających się państw ówczesnej Europy Środkowej" - podkreślono.
Przypomniano, że Kazimierz Wielki "ułożył sobie dobre stosunki z sąsiadami, wzmocnił i znacznie rozszerzył terytorialnie państwo, dokonując jednocześnie ogromnego wysiłku reformatorskiego w trudnej dziedzinie przebudowy wewnętrznej kraju". Jak podkreślono, to dzięki jego staraniom powołano w Krakowie pierwszy polski uniwersytet.
"We wdzięcznej pamięci narodu po dziś dzień pozostaje wybitnym, sprawiedliwym władcą, za którego czasów dokonał się w Polsce skok cywilizacyjny, co wyraża popularne powiedzenie: +zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną+" - zaznaczono w uchwale.
Kazimierz Wielki panował w Polsce w latach 1333-1370. Jako władca unormował stosunki z Czechami i Zakonem Krzyżackim. Jego głównym sojusznikiem na arenie międzynarodowej byli Węgrzy. Z ich pomocą w latach 1340-1349 przyłączył do Polski większą część Rusi Halicko-Włodzimierskiej.
W polityce wewnętrznej doprowadził do kodyfikacji prawa, rozbudowy systemu obrony państwa oraz rozwoju miast. W 1364 roku ufundował Akademię Krakowską. Był ostatnim władcą z dynastii Piastów na polskim tronie.
W Sejmie - w czasie przyjmowania uchwały - obecni byli przedstawiciele Stowarzyszenia Miast króla Kazimierza Wielkiego, w tym Eugeniusz Gołębiewski, burmistrz Kowala - miasta, w którym urodził się Kazimierz Wielki.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.