Kurdyjska telewizja Kurdistan24 poinformowała we wtorek, że w chrześcijańskim miasteczku Szransza w Iraku zamknięto szkołę, a dzieci przerwały naukę z powodu tureckich bombardowań.
Szransza położona jest na terenie Regionu Kurdystanu w Iraku w górskim rejonie przy granicy z Turcją. Jak wyjaśnił kurdyjskiej telewizji jeden z nauczycieli Nadir Gada, przyczyną zamknięcia szkoły były obawy o życie nauczycieli niemieszkających w tym miasteczku.
Okolice miasteczka są regularnie bombardowane przez tureckie lotnictwo. W okolicy znajdują się bowiem również bazy Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która od ponad 30 lat toczy wojnę partyzancką w Turcji. W tureckich bombardowaniach od czasu do czasu giną również miejscowi cywile.
Lokalne władze zapewniły, że starają się zapewnić, by chrześcijańskie dzieci z Szranszy kontynuowały swoją edukację.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.